czego kobieta nie powinna mówić mężczyźnie?

i na odwrót.

o rozczarowaniu wielkością penisa i biustu

że jest kiepski w łóżku...

ja nigdy nie mówię m0ojemu , że ma zbyt krótkiego

hehehe

napewno tego ze sie postarzal od kiedy sie poznalismy (ja tak mojemu wcziraj powiedzialam) wzial to do siebie i koniec.... potem zaczal walkowac ten temat... na koncu mu powiedzialam ze zartowalam (zbyt mocno sie przejal) ale jestesmy juz razem 4 lata a w ciagu tak dlugieego czasu czlowiek przeciez sie zmienia...

i nie lubie gdy mowia o mnie, ze jestem glupia, co niestety jest prawda:(

on mi nie mowi ze mi strasznie "jedzie" z pochwy tylko znaczaco odwraca głowe i w niesmaku wykrzywia buzie.

nie podszywaj się.Ciągle ktoś się podszywa...

napewno tego ze sie postarzal od kiedy sie poznalismy (ja tak mojemu wcziraj powiedzialam) wzial to do siebie i koniec.... potem zaczal walkowac ten temat... na koncu mu powiedzialam ze zartowalam (zbyt mocno sie przejal) ale jestesmy juz razem 4 lata a w ciagu tak dlugieego czasu czlowiek przeciez sie zmienia...

tylko że ja jestem mężczyzną podszywaczu:)

Że były był lepszy. W łóżku czy czymkolwiek innym.

nim

nie powinna mówic o swoich byłych...ani (broń Boże) wychwalać ich...mówić, że jest mało męski...kiepsko zarabia...że ma małego...i że jest kiepskim kierowcą...

up

Kobiety mówią co im ślina na język przyniesie, więc ja dodam że powinna od czasu do czasu swego faceta pochwalić ale nie za często.

na pewno nie mozna chwalic sie za bardzo. dac zbyt duzej pewnosci siebie w zwiazku bo wtedy ta druga osoba, zalezna, przestajebyc atrakcyjna. bo przeciez nie odejdzie. nie mozna zachwycac sie u innej osoby czyms na punkcie czego partner ma kompleksy.

Nie powinna mówić: przepraszam... on już stoi? :D Mnie mężczyźni mogą mówić wszystko, bo i tak mam to w głębokim poważaniu :)

jak dla mnie... nie ma takich rzeczy, ani jednej :)

np. "Misiu, nie byłeś moim pierwszym... ....dzisiaj" ;P Serio to trzeba pewne kobiece fakty zostawić dla siebie. np. nie mówić "wiesz skończył mi się krem na cellulitt i podpaski, skoczył bys do sklepu i mi kupił?" albo "wiesz, chce byc z toba szczera, wiec musze sie przyznac, ze na poczatku bardziej mi sie podobal twoj kolega, a samochod, ktorym jezdzisz jest za wolny" ;)