Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Wiktorka7890

Moj partner wywoluje we mnie dylemat moralny

Polecane posty

Gość Wiktorka7890

Jestem z czlowiekiem, ktorego kocham i jestem kochana. Kiedy juz pojawilo sie uczucie okazalo sie ze moj partner zrobil cos (kiedy jeszcze mnie nie znal) co jest sprzeczne z moim sumieniem. Zyjac z nim mam wrazenie, ze przykladam reke do tego czynu, ktory nie wydaje mi sie moralny, akceptuje to mimo ze nie akceptuję. Ten czyn nijak nie przeklada sie na to jakim byl i jest czlowiekiem, to poniekad nieszczesliwy przypadek, splot zdarzen. Zatem stoje przed dylematem, odejsc od kogos z kim mi jest mimo tego tak dobrze, kocham go, czy zostac i zyc z tym dylematem moralnym. Mam wrazenie ze odnalazlam swoja polowę, ktora kiedys miala opecha, dlatego to takie trudne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko zależy od tego, co faktycznie zrobił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiok
no ale napisz co zorbil, przeciez nikt cie tu nie zna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak mnie się zachce, to i po polsku coś napiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
masło maślane a w czym mamy pomóc skor nie wiemy nic z tego co napisałas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiktorka7890
Powiedzmy ze nie pomogl komus w potrzebie, komus bliskiemu, odwrocil sie od tej osoby bo czul sie oszukany mimo ze to nie ta osoba go oszukala, zatem odwrocil sie od czlowieka, ktoremu powinien kiedys pomoc i nadal sie odwraca bo uwaza ze tak powinien zrobnic. A ja uwazam, ze powinien wtedy pomoc, ze teraz zle robi ze sie odwraca. Poza ta 1 sytuacja to odpowiedzialny czlowiek, wspiera swoja rodzine, wspiera mnie. Ale ja mam poczucie ze skoro z nim jestem to akceptuje go i to ze zyje z kims kto kiedys skrzywdzil kogos i nadal krzywdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamauaksmamam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiktorka7890
moze i tak.. oczywiscie to zbyt wyolbrzymione porownanie ale jak jestes z morderca poniekad akceptujesz ten czyn...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chesz zostawić faceta bo on kiedys nie pomógł komuś bo coś tam myślał po co szukasz problemów na siłe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proste az banalne
Co, zrobił dziecko innej i się wyparł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiktorka7890
nie, ale waga sprawy podobna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to brzmi tak
ja coś tam z kimś gdzieś tam i on coś tam a ja zupełnie co innego.... kurwa dziewczyno tu cie nikt nie zna do cholery napisz co sie dzieje jak chcesz pomocy. jak mam ci pomóc, skoro nie wiem co ten koleś zrobił? ''nie pomógł komuś...'' - kurwa babci zakupów nie poniósł? nosz kuuuurrwaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bawisz si e w kotka i myszke trudno ci napisac zrobil to i to i co ja mam robic a w ciemno ci radzic mamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12345654321
Powiedzmy ze nie pomogl komus w potrzebie, komus bliskiemu, odwrocil sie od tej osoby bo czul sie oszukany mimo ze to nie ta osoba go oszukala Czyli co on mysli blednie ze to niewlasciwa osoba go oszukala i teraz z zwiakzu z tym nie chcial pomoc niewinnej osobie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to brzmi tak
no patrz... i nie dowiesz sie... 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak ja lubie takie laski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×