Co facet robi z penisem jak mu stanie w spodniach przy ludziach?

no w realu człowiek by o takie rzeczy nie pytał,to się cieszy jak konkretnie odpowiedz,ą ludziska, ale już żadnego komplementu nie będzie

no po to jest ta kafeteria, zobaczycie jeszcze ludzie będą o niej prace magisterskie pisac, a Starowicz będzie wygłaszał wykłady w temacie "Wpływ forum kafeteria.pl na życie erotyczne polaków na początku XXI wieku";)

no cóż nie pozostaje nic innego jak wykorzystać zdobytą wiedzę w praktyce. nadal jednak uważam, że w podlotach trochę głupio gapić się na spodnie. Najgorsze, że człowiek gotowy, a nie wie chłopu pokazać by działał.

i niech piszą te prace mgr to sie poczyta

czy cię pożąda nie musisz sie patrzeć w spodnie, popatrz mu sie w oczy jak ma rozszerzone źrenice możesz spokojnie do niego startować

taaa, w takiej sytuacji akurat ma człowiek głowę do zaglądania w źrenic, za bardzo sama jestem spięta

1. Odnośnie fantazjowania i wymyśliwania różnych sytuacji to faceci to robią bez przerwy - zaryzykuję tezę, że nawet więcej niż kilkanaście razy dziennie. 2. Co do patrzenia facetowi na gacie - większość się tylko nieźle podjara tym faktem :D 3. I potrzecie, a w zasadzie po pierwsze to należy pamiętać, że każdy facet to w istocie bardzo prosta maszyna, działa wręcz w kodzie zero-jedynkowym. A to oznacza, że jeżeli drogie Panie myślicie, iż facet (no 99,99% facetów) po waszych "znaczących" spojrzeniach się domyśli o co chodzi - to jesteście w głębokim błędzie. Nie domyśli się niestety - nie ma takiej opcji. TU jest jeden wyjątek - jest to ktoś, z którym się długo zna i poprostu się z nim jest. Facet działa na zasadzie: "Podaj szklankę z wodą" - to ją podaje, zaś gdy go obdarzycie długim spojrzeniem i powiecie "może bym się napiła" w domyśle "Podaj szklankę z wodą" - to niestety tej szklanki się nie doczekacie.

dokształciłam się :P

wlasn w tancu takie wzwody sa najmniej oczekiwane......no ale..... mam nadzieje ze nie jestescie zgorszone??? zawsze mowie ze to paczka fajek :P

czy jak facet ma wzwód podczas tańca, tzn. że go podniecam? czy to jest tak,ze nieważne z jaką by tańczył i tak miałby wzwód

dobre pytanie

do shagrat27 to w takim razie co zrobić żeby zrozumiał?

Pić brom i nie będzie Wam stawał w nieodpowiednich miejscach.

haha, co zrobić? pozostaje tylko wprost powiedzieć (ale jak, żeby biedny obiekt naszego pożądania nie uciekł?), skoro znaki dymne, aluzje i znaczące spojrzenia nie działają :)

nie pozostaje nic innego jak tylko sobie brom zapodać :-(((

Najlepsze sposoby to pomyśleć o swoim szefie,rachunkach do zapłacenia albo o teściowej i po problemie.

a jak działa brom? :P bo ja tylko wiem, jak olejek rycynowy działa :D (przepraszam, głupawka mi się włączyła buhahahaha)

niech mi jakiś pan mądry odpowie na moje pytanie wyżej!:) a brom to kiedyś dawali chłopakom w wojsku, żeby przytłumić popęd:)nie jest to bezpieczne

ej no zabajona, to chyba nie tak, że facetowi jak ma stanąć to stanie bez względu na to, czy patrzy na ładną pupę, fajne cycki czy jakiegoś kaszalota...a może się mylę? :P

no co Ty konstantynopolitanka, jak patrzy na kaszalota to nie

no tez tak uważam, że staje mu tylko gdy patrzy na taką, która go kręci i podoba mu się......

no przecież napisałam, że to NIE TAK, że na cokolwiek nie spojrzy-to mu stanie :P taką mam nadzieję, haha :)

Zabajona,jak już ma wzwód podczas tańca to z pewnością go podniecasz.Ale to mają chyba napalone małolaty.Normalnie to musiałabyś się bardziej postarać,aniżeli tylko tańczyć.

no chyba, że kaszalot wywali swe walory, no tto wtedy nie ma mocnych - natura ;-))) takie grube i brzydkie, które tylko z cycem na wierzchu muszą, bo inaczej żaden nie spojrzy

nie dobijaj mnie, ja też lubię eksponować swoje cycki :))))))))

no co Ty, nie porównuj się do kaszalotów, to że lubisz pokazać to nie czyni Cię jedną nich

''zawsze mowie ze to paczka fajek'' :D:D:D

ojejejej..mam okazję to zapytam? podczas tańca z facetem którego nie podejrzewałam o zainteresowanie mną - odczułam jego erekcję. Czy to znaczy że był mną zainteresowany czu to u was automatyczne? Serio pytam.

podnieciłaś go.Wystarczy ze się poocierasz namiętnie o jego krok i mu stoi

nie napastowałam gościa, pracujemy razem i myślałam że traktuje mnie po koleżeńsku. Zresztą udałam że nic nie zauważyłam. Ale miłe to...;)