jestem z nim 6 miesiecy i czuje jakis niedosyt

chec spróbowania czegoś nowego znudzenie nim i tym związkiem on chce sie widywać codziennie a ja czasem juz patrzec na niego nie moge;/ wolałabym 2 -3 razy w tyg pociągają mnie inteligentni faceci-moj jest po nieskaczonym liceum aktualnie pracuje jako budowlaniec, nie ma ambicji na skończenia zadnej szkoły twierdzi ze i tak wieksza kase ma na tym;/ czas wspolny spedzamy tulac sie, uprawiajac seks i rozmawiajac rzadko gdzies wychodzimy -nie mamy wspolnych znajomych(on preferuje piwko z kolegami) ten zwiazek powstał bardziej na zasadzie-wychodzenia go przez mojego faceta tzn tak długo i uparcie za mna łaził ze sie zgodziłam,uczucie jest w jakims sensie go kocham

mam 23 lata

po prostu chcę poznać jakiegoś macho który będzie trzymał mnie krótko oraz zabawiał i tym wzbudzi we mnie szacunek oraz brak nudy

poodszyw;/

chyba Cię rozumiem... Ja jestem ze swoim od roku i tez zaczyna mnie draznic, ciagle chce sie przytulac , calowac etc.. poza tym ostatnio spostrzegla ,ze jestem straszliwie hmm... ubogi w slownictwo itp :D nie wiem co robic , bo sie przyzwyczilam i nie lubie zmian a w jakims sensie go kocham.. W kazdym razie ja Ci nic nie poradze bo sama ze soba nie potrafie zrobic porządku . Pozdrawiam

spostrzeglam ,że jest ubogi w slownictwo * miało być ;)

ciągle tylko mówi wyrazy na H i K :(

Mój przy mnie nie przeklina ale no niestety też to chyba nie to ale nie wiem czy nie za pózno się zorientowałam.:( mogłam zrobić to wcześniej chociaż bym go nie zraniła :(:o