poradzcie mi prosze

jestem mama 4 tyg dziecka i karmie piersia..bardzo tego chcialam,ale od kilku lat lecze sie na leki napadowe(nerwice) moj stan sie bardzo pogorszyl i nie daje sobie juz rady przestac karmic i wrocic do lekow? czy starac sie to jeszcze przetrzymac? tak mi szkoda malego :(

moim skromny zdaniem jak będziesz chora to może bardziej zaszkodzić dziecku niż nie karmienie piersią, bo dziecko odczuwa stany mamy na pewno i sądzę że to że będziesz się źle czuła bardziej odczuje niż odstawienie od piersi w końcu są matki które w ogóle nie mogą karmić... a w ciąży brałaś te leki jeśli tak to myślę że teraz tym bardzie nie zaszkodzą musisz poradzić się lekarza, może zapisze ci leki mniej szkodliwe dla dziecka a które c pomogą... bardzo ci współczuję.....

tak,bralam je w ciazy tylko ze w malej dawce ,niewiem czy teraz ona by mi wystarczyla :( juz sobie z tym nie radze...tak bardzo chcialabym byc zdrowa ... ale dziekuje ze napisalas

myślę że ważniejsze jest twoje zdrowie jesteś potrzeba swojemu dziecku a to czy będziesz karmiła piersią czy sztucznie nie robi z ciebie gorszej matki ja karmiłam piersią tylko 2 tyg bardzo to przeżywałam że nie mogę karmić piersią ale zdrowie było ważniejsze mam silną depresję i jestem pod stałym okiem lekarza i tak on to powiedział: " jesteś potrzebna mu zdrowa i pełna sił a nie chora"

pewnie macie racje tak mi ciezko :(

Zdecydowanie twojemu dziecku będzie lepiej jak będzie miał szczęśliwą i zdrową mamę. Jest wiele dzieci które nawet nie ssały piersi i żyją. Pamiętaj że dziecko karmione czy piersią czy butelką są szczęśliwe jak mają kochającą mamę przy sobie

oczywiście mleko mamy jest najlepsze dla takiego smyka,ale na rynku są też bardzo dobre mleka modyfikowane. Poza tym Twoje dziecko już niedługo będzie jadło też owoce przecierane i warzywa:-) Ja bym zrezygnowała w tym wypadku z karmienia, ponieważ twoje samopoczucie też ma wpływ na dziecko:-)

dziekuje wam bardzo za rady pewnie tak zrobie jak piszecie...jeszcze raz dziekuje