Czekam na Małego Księcia....ale po podróży po planetach

Zdejmuj natychmiast!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! W tej niebieskiej też byłeś, co to ja niby w niej poszlam spac?

Czyli teraz Róża ma oswajać Księcia przychodzącego do ogrodu? :D Czy może tak wzajemnie.

Widzisz jak ty nic nie rozumiesz? Jestes za duża chyba :( a ja myślałem że rozumiesz szkoda... Uważaj na swojego słonia na szczęście. Widziano tu niedaleko dużego węża podobno. Nie mogę się doczekać niedzieli. Wtedy ona mnie uściska a ja ją ... Bardzo mocno. Nie będę patrzył że ma kolce. Nie będę już nikogo słuchał tylko ją mocno przytule.

zapytaj Staska Kolasy ,ten to ma gust skrzynke coli kupil na wesele ,

BNB, zależy od egzemplarza...:D...niektórych należy oswajać, bo nic z tego nie będzie....Ale najlepiej powinni wzajemnie...Czasami jednak to nie wychodzi i Róża przejmuje inicjatywę

horyzonty ma i motur co sie emzeta nazywa to on ma

nie spij w tej bieliznie kobieto ,to nie jest do spania

litosci takie koronki

Mały, jesteś prawdziwym Księciem...szkoda, że możesz się pokrwawić tuląc swą Różę w niedzielę...wiesz kolce.....ale może je schowa..będzie kobietą..

Nnnnnnnnnnnoooooooooooo, trzeba być nocą elegancką....bo wiesz..nie zna się dnia ani godziny:D A może zjawi się Książę, jakże to wyglądać jak polny mak?

Wyciąga korzonki z ziemi i drepcze za księciem. Następnie rzuca mu się w ramiona, wykonując swoimi kolcami, duzo małych dziurek.

maki nie maja kolcy ,wole maki

BNB, w miłości trzeba i kolce przeżyć...spojrz na tego księcia powyżej.....cieszy się , że będzie tulił swoją różę w niedzielę, choć wie, że ona ma kolce i jego to może boleć...

Nie boje sie łez krwi ... Są równie piękne jak łzy łez jeśli są na równi prawdziwe. A po czym poznałas że jestem prawdziwy...? Wątpiłas w to? Naprawdę w to wątpiłaś? Przecież przedstawiłem się ... Nie rozumie. Myślałem że jesteś inna. A ty tymczasem mnie testowałas tylko :( jestes za duża :( przykro mi ze chcialas mnie sprawdzić ... Postąpiłas jak dorosła. Dlaczego myślałas że mogę udawać kogos kim nie jestem? Po co?

Nnnnnnnnnnnnnnnoooooooooooo, ale maki są bylejakie i rozczochrane..:( Źle by wyglądały w tej bieliźnie:(

oko przymkne ,wole maki

samonoski mozna dodac,podwiazki i szpilki

Mały, a może jestem po trosze narratorem....Ale wiesz co, chyba zaczynasz mnie oceniać....a on nigdy tego nie robił...Poza tym jesteśmy na Ziemi...a przecież on stąd odszedł...chociaż mam nadzieję, że jednak nie:(

Nnnnnnnnnnnnnooooooooooooo, mak chcesz wystroić w to wszystko, żeby się oszukiwać, że masz do czynienia z różą.Po co się oszukiwać? Byłbyś w stanie trwać przy maku, wiedząc , że nim jest?

kolcy chociaz nie wysynie,na stokrotki krowy sraja ,a i tak sie wacha

nnnnnnnnnnnoooooooo, boisz się kolcow? Co to za miłość bez poświęcenia...

Jestem Mały nie rozumie róż nawet swojej. Piszesz że jestem Mały tak jakbys cały czas w to wątpiła. Zwątpiłas ze mnie :( jest mi smutno. A stąd odeszłem bo czekała na mnie Róża była tam taka samotna a gdy wróciłem moja planeta umierała bo ją zaniedbałem i baobaby ja zniszczyły :( jestem za Mały nie radzę sobie a ty jestes dużą bo we mnie wątpisz. Nie rozumie Cie bo jestes inną różą czy dlatego że jesteś za duża? Gubie się :'(

Wszak coś co przychodzi bez trudu, nie ma dla nas większej wartości..

o jakie pswiecenie ,chodzi ?

Maly, nie jestem Twoją Różą...nie oswoiłeś mnie i po prostu wydaję Ci się pewnie jak te w ogrodzie...Czas, ktory poświęciłeś swojej ukochanej uczynil ją dla Ciebie wyjątkową...mnie spotkałeś przypadkiem ...w ogrodzie.... może nie rozumiesz mnie:(

Ale to musi być jakiś dobry Książę.

Nnnnnnnnnnnnnnnoooooooooooooo o ból w związku z ranami po kolcach...zresztą ten ból może z czasem wydać się czymś wyjątkowym...

BNB, każdy Książę jest dobry....czytałeś kiedyś o jakimś złym?

Moze masz racje. Swojej róży nie rozumie wiec tym bardziej Ciebie nie mogę... Ty mnie tez nie rozumiesz ale to nie znaczy ze wątpisz we mnie. Nie mozesz we mnie wątpić bo ją nie jestem twoj. Tak. Tak chyba wlasnie jest.

juz te kolce przerabialem, Ja jestem dobry bnb dlatego maki wole