DEGRADACJA W PRACY SZEFOWA POTWOR!

Rzuć pracę i obsmaruj szefostwo na necie! H00yostwo musi być tępione w zarodku i gaszona ich napuchnięta reputa! Nawet po latach wszystko musi wyjść i ma do tego prawo niech się chuje boją i ich selekcja degraduje to zmięknie im rura!

jak mozna takim byc to sa tacy sami ludzie jak my tylko maja wiecej pieniedzy..

dobrze, że są rodzice...:) moi są kochani :* sami nie zjędzą a nam odadzą..ale ile można?! WIEM! ja mam dwoje rodzenstwa. kazdy z nas studiowal lub studiuje...czyli jest nas 5 - mamy ladne normalne ciuchy. ksiazki, chodzimy do kina itd ale nikt nigdy nie powie, że czasem mamy tylko 500 zl na caly mieciac po oplaceniu. jak sie chce- mozna. nie ma sie czym chwalic, ale neisty tak jest. teraz mieszkam w wawie. zarabialam te 1500. na szczescie mieszkam z narzeczonym. rodzicom jest lzej, bo rodzenstwo tez juz zarabia. jest duzo lzej. po takim kryzysie...rodzice mowia ze stac ich na wszystko, na kino i na nowy ciuszek dla mamci lub kosmetyk..choc dalej sie nie przelewa. :) dlatego rozumiem ile to znaczy ogromna pomoc rodzicow.

ja probuje teraz wpaść na pomysł, jak za pomocą ze tak powiem, zdolnosci manualnych mozna by zarabiac...woiem ze to dwuznacznie brzmi...ale cgodzi o to ze umiem...robic bozuterie, szyc, robie poduszki naszewki...koraliki, ryzuje portrety... chcialabym umiec to sprzedac i siebie jakos i gdzies zareklamowac...narazie mam luzne mysli w glowie. :)

mama to skarb bynajmniej dla mnei wychowala mnie sama jak stary zobaczyl za zachowowalam na raka zaciagnal sie na 15 lat do legii cudzoziemskiej,dzisiaj zadzwonie do mamy (pracuje w zusie) dowiem sie o wznowienie renty (prawie 600zł) i ide szukac pracy mam w dupie i moze tez mi sie powiedzie :) )

pomysl fajny :)

mowie ci, rzuc ta prace w cholere. masz 600 zl renty to tylko 300 zl roznicy a o ile zaoszczedzonych nerwow!

no ja juz nie mam sily za 300zl to ja moge isc na degustacje do tesco na 2 godziny w sobote a nie w tym obozie pracy..