WAŻNE DLA MNIE! HCV-prosze o odp

Hej, osttanio zbzikowałam na punkcie HCV... chyba przez te wszystkie info w mediach...i mam pyt: wprawdzie w pon tamten robilam badania na hcv,wyszly ujemne,hbv tez,zreszta mam szczepionke i mam przeciwciała. Ale w weekend przed tym pon bylam na imprezie i bylo duzo osob, a wiadomo, jest zima i zauazylam po jakims czasie,ze duzo osob ma suche,popekane dlonie... wszyscy zemy dotykali tych samych klamek itd wchodzac i wychodzac bo to byla impreza w wielkim domu z duza iloscia pomieszczen i klamek:) I stad moje pyt: czy jezeli na tych klamack bylyby sladowe ilosci krwi przypuscmy od osoby HCV plus i ja bym tej klamki dotykała,ale nie mam zadnych ran na dloniach(sprawdzalam potem dokladnie), ale jednak cos bym tam na rece miala,to jakbym potem szła do ubkacji i wiadomo...hm...podcierala sie papierem,to moge na taki papier przeniesc zanim sie podetre dostateczna ilosc wirusa do zakazenia? I jeszcze okres mialam.... nie pamietam czy mylam rece porzed czy tylko po zalatwieniu sie...wiadomo alkohol...A ze robilam ten test zaraz po weekendzie( impreza w sb, test byl chyba przeprowadzony w srode,a wynik mialam w pt), to sie martwie...a nie chce drugi raz robic testu bo koszotwal mnie prawie 40 zł i w sumie i tak narazie bym nie mogla...zreszta robilam go tydzien temu... Poradzcie,mam powody do niepokoju? ALE TAK SOBIE MYSLE: przeciez to okropne jezeli mozna sie zarazic w ten sposob:( trzeba by bylo co chwila myc rece, bo czesto dotykamy klamek roznych,ktoreych mogly inne osoby dotykac,nie ogladamy dokladnie tych klamek czy cos na nich jest a potem mozemy jesc cos recami, czy wlasnie chodzic do ubikacji...Jest powod zeby tak swirowac na punkcie hcv,czy to troche przesada? Skad w ogole te info ze sie zaraza niewidoczna iloscia wirusa nawet na niewidoczne albo lekkie zadrapanie na rece? czy ktos sie zarazil w ten sposoob? Po co podaja takie drogi? Zeby paranoje siac?

z całym szacunkiem,ale wydaje mi się, że popadłaś w delikatną psychozę. sugerując się tym co napisałaś, najlepiej by było zamknąć się w hermetycznie zamkniętym i sterylnym pomieszczeniu i w ogóle z niego nie wychodzić. bo wychodzi na to, że nawet w autobusie można się zarazić. bez przesady!

Dzieki za odp. Tak,to chyba psychoza...albo nerwica natrectw...? wiem,ze niby nie mozna sie tak zarazic,ale jak sobie pomysle.ze moze jakas mikro ilosc krwi,niewidoczna dla oka mogla byc na tej klace, a ja potem korzystalam z toaltety i przenioslam to na papier a potem w swoje wnetrze to zaczynam swirowac... a moglbys/moglabyc dla mojej glupiej glowy wypisac ze 2 powody dla ktorych tak sie nie da zarazic,nawet jezeli wirus zyje poza organizmem czlowieka 3 tyg i wystarczy niewidoczna dla oka ilosc krwi do zakazenia? Prosze,bede bardzo wdzieczna wszystkim za komentarze. LICZE ZE KIEDYS JA WAM Z CZYMS POMOGE TUTAJ CZY GZIE INDZIEJ. wbrew temu co mozna o mnie pomyslec,nie jestem jakas glupia czy nienorrma;lna,tylko na punkcie tego mi sie wkrecilo:( Pomozecie?

up

Proszę bardzo, chociażby to powinno Ci wystarczyć, a jeżeli nie to najlepiej idź do lekarza pierwszego kontaktu i z nim porozmawiaj:) Najbardziej narażeni na zakażenie się wirusem HCV są: * osoby, które przed rokiem 1993 miały przetaczaną krew (transfuzję) lub preparaty krwiopochodne przed 1995 rokiem * osoby często hospitalizowane * osoby z "przeszłością onkologiczną" (leczone w kierunku nowotworów) * osoby dializowane * osoby chore na hemofilię * pracownicy służby zdrowia (przede wszystkim : ortopedzi, chirurdzy, stomatolodzy, pracownicy szpitalnych stacji dializ, pielęgniarki, salowe) * osoby, które miały w życiu jakikolwiek zabieg chirurgiczny * osoby, które miały wykonywane badania i zabiegi endoskopowe (gastroskopia, bronchoskopia) * narkomani, stosujący dożylne narkotyki * osoby, u których doszło do dużych przerwań powłok skórnych (wypadki samochodowe, wypadki w pracy, poważne skaleczenia) * homoseksualiści (mężczyźni) * osoby, które wykonywały na swym ciele tatuaż * kobiety, które przed 1995 rokiem otrzymały immunoglobulinę antyRHD (pomimo oficjalnych zaprzeczeń Ministerstwa Zdrowia - nadal uważam, że ryzyko takie istniało) Do zakazeń dochodziło i dochodzi nadal często podczas najdrobniejszych zabiegów medycznych, takich jak: * szczepienia (szczególnie te zbiorowe, np. w szkołach, w wojsku) * pobieranie krwi na badania * iniekcje domięśniowe i dożylne (zastrzyki)

czytalam to wszystko:) stad sama sie sobie dziwie,ze moja glupota tak poszybowala:D Ale to chyba bylby cud nad cudy opisany we wszystkich podrecznikach gdyby ktos sie zarazil w opisany przeze mnie sposob:P

dokładnie! więc koniec wymyślania i zadręczania sie!

chyba,że chcesz później mieć non stop wizyty u psychologa tak jak słynny detektyw Monk ;P

hehe, monk mial takie jazdy? musze obejrzec ten serial:D

miał nerwice natrectw, bal sie dotykac wszelkich przedmiotow, a juz nie daj Boze brudnych ;)

o kurde,to az tak nie mam;p ja to w ogole niepotrzebnie sie dowiedzialam,ze jest cos takieog jak hcv:P no ale zrobilam test,wszytsko powinno byc git, ale nie, bo ta impreza,te klamki i Ci ludzie z suchymi,popekanymi dlonmi:P Ale w sumie to ile osob ma tak przesusozne dlonie,ze im krew leci z nich,i to jeszcze wewnatrz,,,pocieszam sie,ze malo:)