Sterylizacja kotki-kilka pytań

Witam chciałam się dowiedzieć jak po zabiegu sterylizacji zachowywały się wasze kotki (zaraz po zabiegu jak wróciliście ze zwierzakiem do domu i na następny dzień). Po ilu dniach kotka wróciła jako tako do "formy". Po jakim czasie zabrała się za jedzenie i picie. Jeśli macie jakieś rady jak prawidłowo zajmować się kotem w tym czasie to również proszę o krótki wpis.

moja koteczka zaraz po zabiegu zostala umiszczona w transporterku i tam musiala zostac przez jakies 12-15 godzin tzn po przywizeiniu do domu przez cala noc do rana. podawalam jej tylko wode do picia, ale malo pila, byla bardzo slaba. generalnie zachowywala sie jak po dobraj imprezie - byla "nieprzytomna". raz wyjelam ja do kuwetki bo drapala bardzo. transporterek w domu stal w cichym miejscu, spokojnym miejscu. rano wyciagnelam ja i sama poszla do miski z piciem. do wieczora nie jadla. dopiero nastepnego dnia miala apetyt wilczy. zachowywala sie normalnie, troszke na poczatku sie potykala. ale kolejnego dnia byla zupelnie normalna. tylko bardzo przeszkadzal jej kubraczek, ktory musiala nosic przez tydzien.

moja też zachowywała się jak po imprezie:p chodziła nieprzytomna i otempiałą, co więcej na szyi miała kłnierz (chyba wiecie) i chodziła ciągle do tyłu żeby z niego wyjść:D:D:D

nic specjalnego nie robiłam. W misce miała jedzonko, jak chciała to przegryzła, ale dużo spała.

Pytam bo moja kotka właśnie jest po takim zabiegu. Wczoraj wyglądała strasznie, jak zeszło znieczulenie to chodziła i piszczała. Dziś już jest trochę lepiej:-) Przynajmniej wodę pije. Oj znoszę to chyba gorzej niż ona. Dziekuję za dotychczasowe odpowiedzi.

Zdaje się, ze nie powinna jeść od razu po zabiegu... Pilnuj jej, żeby nie skakała po meblach itp bo musi jej się tam wszystko zagoić. Weterynarz Ci nie powiedział jak masz się z kotem obchodzić po zabiegu? Moje obie mnie obsikały jak im narkoza przeszła troszkę ;) I obie były mocno obolałe przez dwa dni. I obie, jak tylko wróciły do jakiejkolwiek przytomności, nie mogąc jeszcze stać na nogach, zdjęły sobie kubraczki. I chodziły bez.