Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Majka3333

Czy każdy napalony facet przestaje myśleć??

Polecane posty

Gość Majka3333

Poznałam jakiś czas temu faceta. Mądry, wykształcony, wolny, dobrze zarabiający. Szuka kobiety na stałe. Ale jest jeden problem. Ja mu się bardzo podobam i jest na mnie bardzo napalony. Dla mnie to za szybko, ale widzę, że nie ma już ochoty gadać o "duperelach". Za bardzo się napalił. Co robić? Nie mam już 20 lat by przebierać w facetach. Myślę, że to ten typ, który póki nie zaspokoi swoich pragnień nie jest zdolny do normalnych spotkań i bliższego poznania się. On mi mówi, że nie może się ze mną spotykać bo będzie pragnął mnie pocałować, dotknąć itp. i się nie będzie umiał powstrzymać, bo bardzo mnie pragnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe to zobacz to
są mądrzy faceci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyskacz jadowity
dobre sobie:D a jak już zaspokoi swoje pragnienia,to kopnie cię w dooope i wtedy to już po prostu nie będzie się chciał z tobą spotykać-tak bez powodu:classic_cool: żałosne...a ile on ma lat,że małego w spodniach nie potrafi utrzymać:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chuj z tlenem, ale być może dalsza część się zgadza? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli inaczej mówiąc
"On mi mówi, że nie może się ze mną spotykać bo będzie pragnął mnie pocałować, dotknąć itp. i się nie będzie umiał powstrzymać, bo bardzo mnie pragnie." albo się z nim prześpisz i to szybko albo Cię oleje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka3333
sama nie wiem co o tym myśleć. W sumie to poznałam go prawie rok temu i ciągle o mnie myśli.. Kurcze na początku był taki romantyczny, a teraz to tylko mam wrażenie, że na mnie leci. Do niego w ogóle nie dociera to, że dla mnie to za szybko i wolałabym go lepiej poznać. Może macie rację. Jest niedojrzały. Chociaż pamiętam jak mój eks facet miał na mnie ochotę to też wówczas nic innego go nie obchodziło... Dlatego się zastanwiam czy tak to jest z facetami...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'Może macie rację. Jest niedojrzały.' :D :D za duzo tego dobrego ide spac ::*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyskacz jadowity
ochota mu nie przejdzie do póki mu nie odpuścisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka3333
tyle lat już żyję na tym świecie ale nadal mnie dziwi, że facet nie musi za dużo wiedzieć o kobiecie by o niej marzyć, śnić i jej pragnąć... Jednak bardzo się róznimy od mężczyzn...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli inaczej mówiąc
słuchaj - to że facet Cie pragnie to przecież dobra rzeczy, nie popadajmy w jakąś hipokryzję! pytanie jest czy interesujesz go jeszcze jako osoba?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyskacz jadowity
marzyć i śnić to niekoniecznie:P ale chcieć ją przelecieć jak najbardziej taka niezaspokojona fantazja:classic_cool: swoja droga nawet dobrze ściemniać nie potrafi:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka3333
Właśnie, że nie jestem taka pewna, że mu tylko chodzi o przelecenie mnie... Jemu się chyba wydaje, że nie ma u mnie żadnych szans i ja go nie chcę. Ja może to i bym go chciała, ale jakbym go lepiej poznała. Nigdy nie chodziłam do łózka z facetami, których mało znałam i jakoś nie umiem się przełamać. Tak mnie wychowano. A on sobie ubzdurał, że ja go nie chcę i żadne tłumaczenia na nic się nie zdają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyskacz jadowity
bo pewne probuje wymusic poczucie winy coś w stylu pokaz mi jak mnie chcesz:D jaki to ja nie jestem biedny:O rób jak uwazasz-to ty go znasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka3333
Właśnie o to chodzi, że mało go znam. Jak się poznaliśmy przysłał mi duży bukiet kwiatów do pracy. Tak robią faceci, którzy myślą by laskę tylko przlecieć? Tylko, że wówczas ze mną dużo rozmawiał, a teraz żaden inny temat oprócz seksualnego nie wchodzi w grę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli inaczej mówiąc
czekaj, czekaj od roku go znasz, na początku przysyłał Ci kwiaty, a Ty mówisz że mało o nim wiesz i za szybko na seks... dobrze rozumiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka3333
Co z tego, że od roku jak spotkałam się z nim tylko 2 razy. Od tamtej pory okazjonalnie odzywa się do mnie przez net. I właściwie nie rozmawia ze mną o niczym innym jak o tym, że mnie pragnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hmm pomyślmy są tylko 2
rozwiązania: albo facet jest faktycznie tak niesamowicie mąrdy, że potrafił Cię aż tak wkręcić" albo Tobie rozumu brak i dlatego każdy tekst łykasz jak młody pelikan. Z tego co napisałaś- jednak rozwiązanie nr 2 :classic_cool: I tak, on tylko chce Cie przelecieć, dlatego nie dąży do spotkania póki nie ma pewności, że nie skończy się seksem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hehe to chce cie zaruchac widzieliscie sie 2 razy przez rok...widac tylko cie pragnie, bo chyba czesciej aranzowałby spotkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pancernik złowieszczy
jak facetowi bardzo spodoba się kobieta to miewa różne marzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Majka3333
Nie jestem taka głupia. Zazwyczaj wiem, kiedy facetowi zależy tylko na przeleceniu mnie. Ale wiem z przeszłości, że jak facet już maksymalnie napali się na dziewczynę to mu rozum odchodzi. Mój eks jak się napalił to nie słuchał mnie w ogóle jeśli temat nie dotyczył seksu. Miałam też kolegę. Znaliśmy się 10 lat. No i stało się. Napalił się tak na mnie, że nie umiał już się powstrzymać i jak zauważył, że nic z tego zaczął mnie obrażać i zakończyliśmy znajomość. Nie umiał zapanować nas sobą. Obawiam się, że u niego jest to samo. On naprawdę śni o mnie, ale z drugiej strony jest jakiś taki nieśmiały. Pyta się mnie czy będzie mógł mnie pocałować jak się spotkamy... Do tej pory nie spotkałam nikogo kto by się o to pytał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stara a durna. Wszyscy się na Ciebie napalaja, schlebiaj sobie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedz mu, żeby urzył ręki w samotności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pogoniłabym takiego:) Nie cenisz siebie, jeśli próbujesz wczuć się w jego sytuację. Widać musi Cię w*****ać i zostawić większa liczba samców, żeby dotarło do Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sądzę że zakochany po uszy facet w obawie przed stratą ukochanej potrafi zachować się jak psychopata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×