dostaliscie jakies walentynki?

ja tylko zyczenia od taty zal zaden kolega nawet nie napisal

mój narzeczony nawet nie pomyślał o tym zeby jakiegos miłego smsa napisać, wolał mi zdawać sprawozdanie z tego ze zjadł na obiad pizze:o

tylko od taty, caly dzien placze, to juz drugie samotne walentynki

ehh ale zobaczymy jeszcze dzien sie nie skonczyl w kazdym razie i tak nie uznaje walentynek

bo nigdy nie mialam z kim ich spedzic (23 lata) i tak pewnie zostanie

ja tez nigdy nie spedzilaqm ich z chlopakiem nio tu lejo myslalam ze ktorys kolega napisze jakiegos milego eska a tu nic, telefon milczy jak zaklety

ja nigdy nikogo nie mialem wiec nigdy nie spedzalem walentynek :o

u mnie sprawa jest bardziej skomplikowana. Nie mam nawet kolegow. Taka zosia samosia.

a kolega z jakiej okazji mial ci cos napisac?! przeciez to jest dzien zakochanych. to tak samo, jakbys miala pretensje do ludzi, ze nie zlozyli ci zyczen w swiatowy dzien zwierzat :D

wlasnie, swieto zakochanych. Od kolegi bym nawet nie chciala. Taki juz moj los. Ciagle sama.

tu leja napisz kolezance na pewno bedzie jej milo:) moge ci zapodac jakis wierszyk :) nie mam pretensji do kolegi,ale jest mi przykro bo sie w koncu przyjaznimy a on milczy ja mu nawet kartke kupilam walentynkowa chcialam mu jutro wreczyc jak sie spotkamy ale chyba nie ma sensu bo sie osmiesze?co myslicie? :/

lepiej sama niż z jakimś łotrem :D

ale przezywacie walentynki :O przeciez to jest zwykly dzien dla tych ktorzy sa sami lub tych, ktorzy nie uznaja tego swieta.

W mojej rodzinie i kregu moich znajomych i przyjaciol nie uznajemy tego swieta tak jak i dnia kobiet,to jedna wiekla glupota,wymyslaja takie glupawe walentynki a mlodzi sie tylko stresuja a zwlaszcza dziewczyny,bo jedna przed druga chcialaby miec sie czym pochwalic. Dajcie spokoj,najlepiej zbojkotowac to przywleczone z zachodu pozal sie boze walentynki.

walentynki - srynki

to jest przykry dzien dla tych ktorzy sa sami. Dookola zakochane pary.

jasne, podkuszacie biednego tu leje, zeby wyslal kolezance jakis wierszyk, a potem bedzie przypal jak was poslucha :D

nie chodzi o to, zby cos dostac. W taki dzien jak dzis jeszcze bardziej widze, ze obok kazdy kogos ma a ja jak zwykle nie.

czyli mam mu nie dawac tej kartki skoro to tylko przyjaciel?eee ;/

tu leja moim skromnym zdaniem wypada jak najbardziej

nie prawda, ze jest to przykry dzien, dla kogos, kto jest sam. ja jestem sama i jakos nie jest mi dzisiaj przykro. nie ubolewam nad tym, a poza tym nawet gdy bylam w zwiazku nie przepadalam za walentynkami i nie chcialam ich obchodzic. smiesza mnie ludzie, ktorzy na sile szukaja sobie randki w ten dzien. nic na sile. dla mnie to dzien jak codzien

w tym pieknym dniu zycze wszystkim frajerom ktorzy w jakikolwiek sposob wykorzystali swoje połowki aby ku....rwa mac to cale zlo do nich wrócilo amen.

a ja dostałam dwie walentynki czy powinnam odpisać bo jak dotąd nie odpisałam bojkotuję a jakby co powiem, że odebrałam dzień później :p

niezdecydowana-nie badz ciota, odpisz :) tu leja- do ciebie mowie to samo co do niezdecydowanej:) tylko zamiast slowa 'odpisz'-'napisz' heheh

tu leja, nie pisz jak nie chcesz narobic sobie siary

ciotella nie wie co mowi bo nigdy nie miala chopa

dziś nie odpiszę (doipero jutro), bo żaden z moich adoratorów mi nie odpowiada

ale odpisac wypada :) nie rozumiem dlaczego chcesz ich brac na czekanie to bedzie wygladac jakbys udawala niedostepna a tak naprawde bardzo ich pragnela

to chyba ty nigdy chlopa nie mialas i naogladalas sie za duzo romansidel ja jestem realistka

ehh tu leja troche spontanu i ryzyka ludzie