Jak poznać, że jest się na drodze do alkoholizmu?

Ma ktoś bliskich w takiej sytuacji albo sami jesteście?

idź do terapeutu od tych spraw bo tu na forum wielu mądrych się znajdzie którzy jednak gówno wiedzą . ja jestem alkoholikiem i doszedłem do tego sam

dziękuję za odpowiedź. mógłbyś powiedzieć jak to się u Ciebie zaczynało?

od imprezek studenckich , piwko . piwko , piwko wcale nie wóda . Piwo jest zdradliwe . Moment wejścia w uzaleznienie był u mnie niewidoczny , uważałem się za pijaka a nie alkoholika . potem zaczęły się urwane filmy , opuszczanie pracy , picie na drugi dzień , mikrociągi alkoholowe , potem już ciągi alkoholowe po tydzień a nawet dwa . ukrywanie alkoholu . To choroba zakłamania , ciązko czasem jest uznac że jest się chorym, jest cały system zaprzeczeń itp. To choroba ciała, emocji i umysłu . Polecam grupy AA dobranoc