Doradzcie mi w sprawie ślubu, pliss

Dziewczyny, co sie bardziej oplaca: Kucharka(25zł/os) i wynajac sale, czy wynajac restauracje ze wszystkim w cenie np. 180zl/os. Jakie obowiazuja mniej wiecej ceny od talerzyka?

hej, moim zdaniem kucharka bylaby git al eto zalezy ile za sale wam zaspeiwaja, ja teraz sie rozgladam za sala i szczerze to najdrozej jak widzialam to w Toascie biora 160zl ale ponoc ludzie chwala. ja zas do 140 szukam bo na 170 osob! i mam kilka takich miejsc- amadeo, Mocart, promenada. A najtaniej jest W Grand bo 110zl ale tam skromnie na max 150osob:) pozdroweczka

a na razie mam ustalony termin slubu i zaczynam sie rozgladac za salami. Jestem z okolic Warszawy wiec ceny tez sa warszawskie, znalazlam fajna sale z roznymi atrakcjami i biara 180 od talerzyka, ale nie wiem czy to oceniac jako malo czy duzo, bo nie orientuje sie wogole, wesele ma byc na ok. 120 osob

na pewno bardziej opłaca się kucharka, ale 25zł od osoby to trochę dużo.., niech podliczy Ci koszt średni przykładowego manu razem z produktami i zdecydujesz sama, a ceny sa bardzo różne i zależą od miejsca oraz miasta, średni koszt to 130-260zł od osoby

przy takiej ilosci osob to kucharka, tylko jest wiecej zachodu. Ale jak kolezanka wczesniej wspomniala cos drogo!! My placimy 14 zł od osoby. Chyba, ze masz w tym ciasta. zrob biznes plan i podlicz. Mozesz tez poszukac kateringu, czesto maja swoja zastawe i nie obchodzi Cie nic procz alkoholu bo zalatwiaja ciasta i owoce. Bylam na wesle gdzie jedzenie bylo full wypas, ze stolem wiejskim i udzcami pieczonymi, i za taki catering placili 130 zl/os.

u nas dobrze sprawdzaja się domy weselne , ja np w pazdzierniku zeszłego roku płaciłam 125 zł od osoby + tort 400 zł + alkochol + wiejski stół , w tych 125 były ciasta , obiad 2 dania , 4 dania gorace , deser , 2 przystawki , 2 sałatki , 2 rodzaje śledzi , owoce , napoje , kawa , herbata , ----------- nie do przejedzenia w tym roku juz podnieśli się na 150 zł

My płacimy 185zł od osoby - wesele 30km od Warszawy.

wynajac sale ze wszytkim - bedziesz miala mniej problemow na glowie no i sala dba o swoja opinie wiec ma ciagle tych samych kucharzy na stalym poziomie

tez sie nad tym zastanawiałam co wybrac,ale w końcu zostało na restauracji...-prawie ta sama cena (za restauracje płacimy 140/os) -bez alkoholu;) Nie musisz sie nicym martwic -przychodzisz na gotowe i wychodzisz;) nie sprzatasz nic..to Twój wielki dzień:)

dużo taniej wychodzi kucharka ! wiem bo sama sprwdziam a jedzenia dużo i tanio

I z jednym i drugim wiążą się możliwości wpadki. Musisz wszystko skrupuletnie sprawdzać. Bo jak pytasz o cenę od jednej osoby w restauracji to czasem właściciele nie mówią że w tym nie ma np. Ciasta czy owoców. A czasem jest tak że niby wszystko jest na początku wesela a potem nic nie donoszą na stoły jak czegoś brakuje. Poczytaj na forach opinię o danym lokalu. My mamy kucharkę bo wychodzi taniej. Całkowity koszt wesela od osoby wyniesie nas 115zł w tym są wszystkie możliwe koszty.

To ja płacę jak za zboże;-) 180 za osobę bez napojów ciasta i alkoholu. Ale za to mam święty spokój z załatwianiem bo tym się zajmuje hotel. Ja mam tylko liczbę gości podać.

ja np mam kucharke i wiem ze wyjdzie mnie tyle samo co w restauracji czyli 130 zl/os ale za takie pieniazki w restauracji moi goscie nie beda mieli wielkiego wyboru w jedzeniu. bynajmniej tak jest u mnie w eleganckich resturacjach w ktorych bylam na weseleh itp. a ta kucharaka robi bardzo duzo i roznorodne jedzonko. no i podstawa bardzo zwracam uwage na wyglad podania. a ona jest detalistką- szczegóły są dla niej bardzo wazne :) bylam teraz wybierac menu i az bylam w szoku jak ona opowiada o tych daniach- normalnie jak kompozytor o muzyce :p wiem ze bede miala wiecej latania- bo musze wszystko sama kupic i zawieźć na sale ale jakos dam rade :) a dajecie jakies paczki czy upominki do gosci??

To zależy co wolisz. Ja słyszałam, że koszty wychodzą podobnie ale w restauracji przychodzisz na gotowe a w przypadku kucharki to musisz latać za jedzeniem, napojami no za wszystkim.

a my mamy kucharke, płacimy jej 10zl/osobe..no i oczywiście wszystko na naszej głowie, aha sala kosztuje 1500zl.. ale wiemy że trochu lepiej się opłaci niż w lokalu.

MIARKA faktycznie sporo płacisz a jak doliczysz ciasto, tort i alkohol to wyjdzie jeszcze więcej! Mam rozumieć że to na jeden dzień?

Nie wiem czy to w tym topiku czy innym doczytałam się ze wesele w remizie to jak wesele w oborze. Paskudnie i brudno! Pewnie sporo osób się ze mna zgodzi że wiele remiz nie wygląda gorzej od restauracji. Remizy są dostosowywane do robienia w nich wesel bo właśnie z wesel OSP mają pieniądze nie tylko na modernizacje i rozbudowę remiz. W przypadku mojej remizy terminy są zarezerwowane już na 2012, nie wszystkie ale z 1/3. Bardzo mi się spodobało to, że jak pytasz o termin w tej sali to dostajesz również informacje o sprawdzonych zespołach i kucharkach. Ale się rozgadałam:-)

To w okolicach Warszawy też się wynajmuje sale, np. w remizie? Myślałam, że coraz rzadziej wynajmuje się salę i własną kucharkę, a do tego jeszcze pomoc dla niej i "kelnerki". Ja wolę mieć spokój, nie starać się o nic na swoim weselu bo i tak będzie dużo na głowie, poza tym wolę mieć mniejsze wesele, ale na poziomie, niż 150 ludzi w remizie.

* zdziwiona

Tak na jeden dzień. Liczyłam i wyszło ok 220 zł na gościa z wszystkim.

ZDZIWIONA BARDZO! Co według Ciebie oznacza sformułowanie WESELE NA POZIOMIE? Może my ludzie "nie na poziome bo organizujemy wesele w wiejskiej remizie" czegoś się nauczymy? ------->MIARKA oj faktycznie drogo przynajmniej jak dla mnie!

A my mamy wesele na sali OSP w pobliskiej wsi , swoja droga w urokliwym miejscu, bo wokol sa takie ładne skwery z ławezkami i latem wyglada to uroczo. Mamy kucharkę, ktora bierze 80 zł od osoby, ale zajmie się wszytskimi, cena obejmuje ciasta i alkohol !! I tort będzie od niej gratis

No dosyć drogo wychodzi, ale robimy małe wesele max 80 osób wiec nie jest tak źle. Nie chciałam wesela w sali OSP bo troje naszych znajomych ma tam w najbliższym czasie a ja nie chce mieć jak wszyscy. Na szczęście stać nas żebym miała takie wesele jak sobie wymarzyłam. W pięknym hotelu na rzeką;-)

poziom wesela zależy od gości, również od postawy PM. te obśmiane remizy faktycznie nie ustępują restauracjom (przynajmniej ja takie widziałam) więc hańby żadnej młodym nie przynoszą. wygodniej jest zamówić wszystko w restauracji i mieć spokój, ale też niektórzy wolą bardziej zaangażować się w przygotowania. mam zaprzyjaźnioną kucharkę i ona obcych ludzi dopuszcza tylko do zmywania lub obierania ziemniaków. za dużym ryzykiem dla niej jest pozwolić gotować osobie bez badań lekarskich bo jedno wesele z salmonellą i jest skończona.

Ja mam wesele na sali OSP i nie muszę się niczym martwić. Mam zaufaną kucharkę, która załatwia wszystko sama .

Zapomniałam dodać, że to ona organizuje wystroj sali i to wszystko w cenie 80 zł od osoby.

A ten alkohol to co jest?

Tzn źle się wyraziłam, za alkohol zapłacimy sami, ale wszystkim się zajmie Pani kucharka, również kupnem alkoholu dla nas. Bierze 80 zł od osoby i reszta już nas nie interesuje, bo Ona się wszystkim zajmie. Łącznie z wystrojem sali ... Byłam już na weselu, które ona obsługiwała i było b. fajnie, no i co ważne, b. dobre jedzonko ;) Dodatkowo jest tort od niej gratis.

O Boże, nie wyobrażam sobie zrobić wesela na jakimś zadupiu w remizie z wiejską kucharą :o Wstyd i siara straszna... Naa szczęscie nas stać na zorganizowanie ślubu i wesela z klasą :o