KONKUR PIĘKNOŚCI DLA DZIECI

Widziałyście ten artykuł? http://studio.wp.pl/i,Konkurs-pieknosci-dla-dzieci,mid,898255,pres,1,seq,1,type,0,uid,903494,foto.html Rodzice tych dziewczynek są chyba chorzy psychicznie... jak dla mnie to zabawa dla durnych mamusiek co mają niską samoocenę i dzięki dzieciom chcą sobie ją podnieść.

Wcześnie zaciążyłaś autorko... A gdzie dobra praca, zabezpieczenie finansowe oraz studia...

O konkursie piękności dla malutki dzieci. Koszmar. Jednej dziewczynce ( z 6 latek miała) włosy wypadły od tych wszystkich pianek i lakierów, ale matka cała szczęśliwa stwierdziła ze jej kupi perukę. Paula masz jakieś problemy?

Paula14- no właśnie? Oglądałam taki program- dzieki:) No ja właśnie widziałam reklame na travel&living, że od 1 marca będzie lecieć,.

Uważam, ze konkurs piękności dla dzieci byłby fajną sprawą gdyby oceniano tam dzieci, a nie najlepszy make up. Gdyby w takim konkursie zakazano makijażu, sztucznych fryzur itd a wybierano najładniejsze, najbardziej naturalne, zabawne, wesołe dziecko to taki konkurs byłby świetną sprawą. No i nagroda powinna być dla dziecka a nie pieniądze. Jakaś fajna zabawka, albo wycieczka do wesołego miasteczka. Na pewno nie pieniądze.

Leci już od dłuższego czasu a od 1 marca jest nowa seria. Przedwczoraj był odcinek.

a jednak Pauli14 odpisze- dobre studia hmm... nawet po nich możesz pracować w supermarkecie, chyba że będziesz się uczyć do 30 i robić fakultety, bo to są dobre studia, a co mi da pedagogika, marketing i zarządzanie, ekonomia, turystyka i rekreacja,jak pracy dla ludzi o takim kierunku w naszym państwie jest o wiele za mało, a ludzi na tych kierunkach tysiące? Ja mam studium i z tym mi dobrze, jak bym chciała to mogłabym rok dłużej się pouczyć i mieć licencjata, ale niestety nie stać mnie bylo studiować 120km od mojego miasta, a w pobliskich same pospolite kirunki. Zabezpieczenie finansowe mam, bo pracuje, a poza tym co Ci da takie zabezpieczenie jak studiach możesz miec prace, i tak samo szybko ją stracić jak ktoś po zawodówce. Poza tym to moje życie i nikomu nic do tego, a zwłaszcza jakiejś obcej babie:)

no tak, ja jako mała dziewczynka byłam na małej miss, ale tam śpiewałyśmy piosenki dziecięce, ogórek, tęcza, zuzia lalka nieduża, tańcyłyśmy wspólny układ, miałyśmy wystepy jedna ze skakanką, druga z hula hop i pare pytań zadanych, jak dziś glądam kasete to śmiać mi się chce i fajna zabawa była. Ale taki onkurs pokazuje jakie jest dziecko, dużo gaf wtedy z koleżankami zrobiłyśmy i w ogóle, a prezentami były zabawki, słodycze, kupony na różne rzeczy było to 16 lat temu i fajnie się z koleżankami to wspomina:D