dlaczego ciągle trafiam na nieodpowiednich facetów?

Takich którzy są niedojrzali emocjonalnie, nie myślą o niczym stałym, nie są gotowi na związki (z jakiegoś dziwnego powodu), lub tez mają jakiś zwichrowany kompletnie charakter....dodam że wszyscy oni sa w okolicach 30, skąd się to bierze, gdzie są normalni, porządni mężczyźni...

Moze spodobalo im sie zycie kawalerskie... Szukaj dalej, moze sie uda:)

na pewno im się spodobało bo mam ten sam problem, albo są zajęci i szukają przygód albo jeszcze nie dorośli do poważnych rzeczy, to ostatnio jakaś plaga :(

gdzie sa porzadne kobiety??

albo są zajęci i szukają przygód albo jeszcze nie dorośli do poważnych rzeczy, to ostatnio jakaś plaga właśnie o to chodzi niestety, ostatnio spotykałam się z kimś, słuchajcie facet prawie 29 lat, już do 30 odlicza a zachowanie 18 latka:( to jest jakieś nienormalne wszystko i niewiadomo co z tym zrobić. Looser - jakbym trafiła na porządnego to na pewno zwróciłabym na niego uwagę bo właśnie wyróżniałby się z tłumu tych piotrusiów panów

skąd jesteś może poznałyśmy tego samego hihii

z podkarpacia, wątpię;) po prostu wielu teraz takich

w mojego rejonu tacy??? Ja jakos nie spotkalam...;/

to mój rejon a porzadnych kobiet tez tutaj nie spotkałem

a jakich spotykasz chelsie?

twoim problemem nie jest to że nie udaje ci się znaleźć porządnego faceta bo takich już prawie nie ma twoim wielkim problemem jest to że ty potrzebujesz uczucia..........nie wiesz że to choroba i nie wiesz że w związku ma lepiej ten co nie potrzebuje uczucia i mniej kocha?

twoim wielkim problemem jest to że ty potrzebujesz uczucia..........nie wiesz że to choroba i nie wiesz że w związku ma lepiej ten co nie potrzebuje uczucia i mniej kocha? widzę, że też nie masz kolorowego życia...wiesz ja jednak wierzę że kogos pokocham i nie zamierzam wtedy kochać mniej:) a póki w to wierzę to mam ochotę jeszcze w miarę codziennie funkcjonować

"twoim wielkim problemem jest to że ty potrzebujesz uczucia..........nie wiesz że to choroba i nie wiesz że w związku ma lepiej ten co nie potrzebuje uczucia i mniej kocha?" rację ma... nalejcie jej "nie dorośli do poważnych rzeczy" a co to są poważne rzeczy ?

no cóż nie będę tłumaczyć co to są powazne rzeczy....:( oczywiście żebym nie została źle zrozumiana, nie chodzi mi o deklaracje na początku niewiadomo jakie, ale prawie 30 letni facet, który myśłi tylko o zaliczeniu kolejnej,albo wiecznych imprezach jest wyjątkowo niepowazny.....dobra, nie musicie odpisywać, chciałam pogadać z ludźmi o podobnym podejściu, podzielić się spostrzeżeniami, wiem że na kafe panuje specyficzne postrzeganie świata także bzdur nie czytam

potrzebująca uczucia 24 napisz : sharmm@o2.pl pogadamy sobie

Wszystkie marudzą takie bzdury, a i tak lgną do Piotrusiów. ;)