napiecie nerwowe

Witajcie mam 4 miesiecznego synka, maiała misiac i wyginał głowe w prawą strone pediatra mówiłże to normalne przeszło ale teraz wróciło tylko że całe ciało skreca w lewą strone teraz ma piąstki zaciśniete i mocno podgina nogi w górę przy zmianie pieluszki i dotalismy skierowanie na cwiczenia ale czekac musimy lepiej jak miesiac.Poradzcie jakie cwiczenia w domu mogę robic zanim pojdziemy na nie bo dziecko sie meczy. Proszę

chyba napięcie mięsniowe?

lekarz nam powiedział że to mieśniowo nerwowe dokładnie

cwiczenia są idiwidualnie do dziecka dostosowywane

Dzięki ale słyszałam wiele opini że na piastki zawsze masowanie jest.To czekanie jest straszne a dziecko sie tak meczy aż płakac sie chce taki to nasz NFZ jest.

Szkoda że nikt nie może mi doradzic co moge sama robic

możesz mu masowć stupki i dłonie

nie radze ćwiczyć na własną rękę. rehabilitacja wykonana w niewłaściwy sposób moze bardziej zaszkodzić niż pomóc

ale chba tak jak mówiła kolerzanka masowac raczki a stupki mozna? przed spaniem nocnym zawsze płacze i się wygina aż serce boli mnie jak oon płacze i się skreca

takie delikatne masaże nie zaszkodzą. takie typowe dla niemowląt. ja pisałam o samych ćwiczeniach.

mi się wydaje ze to na napewno nie zaszkodzi

a wogóle skąd sie takie coś bierze? ogólnie wygląda na zdrowego.Niebezpieczne to jest?

masowanie stóp i dłoni pewnie nie. "masaże" rozluźniające oparte na głaskaniu i delikatnym dotyku pewnie też nie. poszukaj sobiew sieci czegoś o masażu niemowląt. to powinno ją wyciszyć, uspokoić i rozluźnic

natomiast mozesz delikatnie "masowac" napiete partie ciala, tzn nagrzej w pokoju, rozbierz maluszka , wez oliwke zacznij od nozek i rczczek, delikatnie pocieraj i masuj, ale zawsze w kierunku do serca nie odwrotnie, pozniej poloz na brzuszku i pomasuj plecki , brzuszek obowiazkowo ruchami kolistymi, okolice karku lekko pocieraj . Chodzi o to by maluch sie rozluznil a przez to zmniejszylo sie napiecie miesniowe. Specjalistyczych metod reh raczej nie polecam dopoki nie pokaze ci terapeuta. Aha i po kapieli jak miesnie sa rozgrzene mozesz mu "sciagnac "ramionka tzn zlapac dlonmi w okolicy karku i zjechac wzdluz raczek w dol , oraz naciagnac naprzemiennie kolanko do lokcia , ale to stroznie do na poczatku jak dziecko jest bardzo spiete moze sie nie udac ale w miare cwiczenia sie polepszy . A dlonie tez mozesz masowac i paluszki, delikatne pocieranie naoliwionej raczki pomoze ja rozluznic.

jak dziecko szybko jest skierowane na rehabilitacje to raczej ze wszystkiego wyrasta. masa dzieci w ogóle nie jest rehabilitowana i też daje radę. ale warto dziecku pomóc.

troszke jestem spokojniejsza i czekam na te cwiczenia u specjalisty mam nadzieje że bedzie dobrze wszystko jestem młoda mama i sie obawiam bo nawet moja mama nie wie co to takiego

bo kiedyś się o tym nie mówiło. dzieci same z takich problemów wyrastały. zwykle wyglądało to tak że później zaczynały siadać czy chodzić. dzisiaj mówi się o tym dużo i pomaga się walczyć dzieciakom z trudnościami. u mojego dziecka wnm zdiagnozowano około3 miesiąca. trafiliśmy na świetnego rehabilitanta. w wieku 6m po napieciach nie było sladu. życzę zdrowia maluchowi

Dziekuje wam serdecznie za rady i zdrówka dla waszych pociech:)