irytujący kujon na studiach -sposoby

Otóż zaczełam od tego semstreu specjalizację i mam w grupie wrednego kujona, taką madraline, która oczywiscie wszystko wie, ciagle sie wcina wykładowcom w zdanie, przytakuj etc. Osoby, któe miały zaszczyt być z nią w grupie wczesniej opowiadały,ze lubi podkładać swinie ,zero poczucia solidarności z grupą, a najlpesze w tym wszystkim jest to,że wcale nie ma takich dobrych ocen, więc duzo krzyku o nic. No ale fakt faktem ,ze wszystkim działa na nerwy. Jak sprowadzic do pionu takiego osobnika?

zastraszyć,zajeb jej liścia

zastraszyć zajeb mu liścia

good idea ;)

Nie reagować. Miej ją w nosie.

A co Ci kujon przeszkadza ? Nie musisz chodzić z nią na piwo ;) Żyj i daj żyć innym :D

takiej osoby :O bo te ktore podkladaja swinie, robia wszystko by na tle grupy najlepiej wypasc i to TYLKO kosztem reszty, sa wredne i zwyczajnie paskudne NIE DAJA ZYC INNYM! to dlaczego cala reszta ma dac zyc jej by robila dalej swinstwa? :O

A podkłada świnie ? Napisałeś ,że tak mówią ;) Jak podłoży -będziesz się martwić ;)

Ignorujcie kujona i róbcie swoje :D

co cie obchodzi, że ktoś odstaje od reszty i jest antyspołeczny? A może ty nie podobasz się jemu? Jakie świnie podkłada? Podaj przykład. Zostaje, kiedy grupa zrywa się z wykładu? Ja rozumiem żeby to było gimnazjum, ale dorosłym ludziom przeszkadza ktoś, kto kuje bo ma taki cel w życiu???

mialam taka sama kolezanke w klasie, kablowala na wszystich wkolo i nie liczyla sie z daniem klasy. Ale dziewczyna zaczela sie umaiwac zchlopakami i sie zmienila:) hihi znajdzie jakiegos odwaznego ktory by sie skusil:)

przykład -kazdy robił prezentację i przedstawiał ja na cwiczeniach. pozniej cwiczeniowiec pyta, czy ktos ma jakies pytania odnosnie tej prezentacji. I oczywisice tylko ona zadawała specjalnie takie pytania,zeby wykazac niewiedze tej osoby. Na wykładach i cwiczeniahc chciałabym się czegoś nauczyć , a ona tylko przeszkadza swoim ciagłym wtracaniem się , dopowiadaniem itd.

To wredna jest .Jak ona zrobi prezentacje - też pytajcie do bólu .Może zrozumie ;)

egzaminem i dosyp srodka na przeczyszczenie :D

hehehe, dobry pomysł z tą kawą :)

i wykorzystany :D był nie zły ubaw a laseczke sprowadziłysmy tym do poziomu na dobre ;) tyle ze nam było łatwiej bo miałysmy ja w pokoju w akademiku i lodówka była wspólna...

To podejdźcie do niej grupą znajomych i nagadajcie, że się chamsko zachowuje i niech więcej tak nie robi. Może ona sama nie zdaje sobie sprawy ze swojego zachowania

mieszkałas z nia w pokoju? współczuję... ja tych paru godzin na uczelni zdzierżyć nie mogę. Skąd się biora tacy ludzie...

no i świna ze wszystkim do kierowniczki latała - nawet że ktos na czas podłogi nie umył, światło o 22 gasiła - normalnie klasztor - o przenocowaniu kogokolwiek nie było mowy, to samo jak ktos przyszedł to trzeba było na korytarzu siedziec bo wielka pani nie mogła sobie zejśc do pokoju nauki - tylko ona musiała sie uczyc w pokoju w ciszy a co my chcaiłyśmy robić - to jej nie obchodziło....