Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość witekmbc

Czy można kochać grubaskę?

Polecane posty

Gość witekmbc

Moja żona przytyła, wygląda żle, straciła jakby kształt, twarz straciła rysy, nie podoba mi się to, a ona mówi że waży w normie. Przytyła 12 kg, wsuwa duże obiady, większe niż przed ślubem, ma gazy, jest obła jak tuleja, to nie jest dziewczyna w której się zakochałem,mówię jej nie jedz tyle ale ona mnie nie słucha. Dojdziee do tego że zacznę się zastanawić czy nie rzucić jej. Jeszcze żeby była na tyle obiektywna i samokrytyczna ale nie, mnie się nie podoba, jej tyłek przypomina dwie sfłaczałe ,miękkie jak olej poduszki. Nie mogę jej mówić że jest piękna, bo nie jest, skłamałbym . To chyba nie jest kobieta mojego zycia bo nie przeszkadzałoby mi to tak bardzo gdybym ją kochał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochałbym ją szpadlem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kjsdjdjfk
ale sie zaraz pasztetki zagotują:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witekmbc
nie ma nawet wcięcia w talii tylko brzuch ma większy od bioder, na to zakłada jakieś wyszczuplające gacie, fujj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze powiedz jkej wprost zeby cos ze soba zrobiła bo ci sie nie podoba, powiedz jej wprost..napewno ja to zmotywuje..mi wystarczyło ze maz zwrocił mi raz uwage ze mi brzuszek urósł i to wystarczyło aby zrzucic 5 kg ktore przytyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ehhhhh bajka stara jak świat
nic nie zrobisz... albo kochaj, albo rzuć tylko, że chce ci się pisać takie rzeczy na babskim forum...? to takie niemęskie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×