do facetów

mam pytanie do wszystkich facetów, którzy zostawili swoje dzieci z poprzednich małżeństw/związków, jak się z tym czujecie?

czy nie brakuje Wam kontaktów z nimi?

jak się czujecie gdy wydajecie kasę na Wasze nowe dziewczyny, czy myślicie wtedy o waszych dzieciach?

temat mi się nasunął po tym topiku http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4256616

czytam to forum i jestem przerażony, zawiścią kobiet i ich postaw, czytam, bo miałem problem, który już nie istnieje, więc pytam: a co z dziećmi??

tu sa sami odpowiedzialni faceci

tak ja nie mam kobiety od 6 lat taki jestem odpowiedzialny

zauroczyłem się w pewnej kobiecie, mam żonę i 2 dzieci, które bardzo kocham, byłem gotowy to nawet poświęcić, ale to był zimny prysznic.

ja kieruję to pytanie do facetów, czy z czasem nie brak im tych kontaktów z dziećmi i co zadecydowało, że dzieci przestały istnieć?

ale tu takich niema

nie ma facetów co zostawili swoje dzieci?? Przecież pełno tu topików o tym. Więc zadam pytanie: jak wyglądają Wasze relacje, później, jak już te dzieci są zostawione??

podnoszę

podnoszę

jak srednia wieku jest 20 lat to jakie dzieci ile zwiazków