Dziewczyna zakończyła nasz związek, bardzo ją kocham i chce odzyskać

Bo to jest miłość. Na dobre i na złe." za dużo seriali oglądasz :D

Byliśmy obaj szczęśliwi... i w trudnych chwilach potrafilismy sobie razem radzić..." a jak "ON" ci okazywał to szczęście ? :P

Nie oglądam. Seriale to badziew. Jeśli mogę Cie prosić to jak masz się tak wypowiadać to lepiej sobie daj spokój.

Oboje* ... daruj sobie.

Tyle, że na tej jednej jedynej imprezie na której jej własna Matka prosiła Cię byś nie pił mogłeś kurwa nie pić... wiesz jak jej pewnie Matka teraz truje ?! Pewnie u niejw domu mają cię za kogoś do kogo się gada jak do ściany.. Ja nie mogę jacy faceci są ograniczeni umysłowo....

Jeśli mogę Cie prosić to jak masz się tak wypowiadać to lepiej sobie daj spokój" Dobra napisze inaczej ... Wiesz zle zrobiłeś ,ale skoro sie kochacie to na pewno ona wróci do ciebie bo ona cię Kocha , nie rzuca sie nikogo ot tak tylko dlatego że sie duzo wypiło na imprezie . Kochacie sie i to was uratuję ... was i waszą miłość :D będzie dobrze , trzymam za ciebie kciuki , tulę cię pasi ? :D

Skoro naprawde se kochacie to bedziecie razem. Bo prawdziwa ilosc istnieje i przetrwa najgorsze. Zawsze sie znajdzie ktos kto bedzie na anty nastawiony i bedzietak sie tu wypowiadal!! Walcz o to co kochasz i nie poddawaj sie!! jakos nie moge zmienic pseudo, na Milea, przedtem moglam --->Milea

Zabawny jesteś... jestem tylko ciekaw, co Ty tym wszystkim chcesz uzyskać? Polew? Dobrą zabawę? Żałosne...

Żałosne to jest jak się do kogoś gada jak do ściany... Zapamiętaj sobie, że jak dziewczynie robisz chamstwo to ona jeszcze to przeboleje, bo nikt o tym nie wie, ale jak robisz jej wstyd przed rodziną i znajomymi i pokazujesz, że ona Ci ufać nie moe a potem każdy z jej otoczenia o tym gada to się nie dziw, że tak zareagowała...

Tak, "w imię miłości" powinna ci wybaczyć łamanie obietnic i upijanie się w jej towarzystwie. I z kimś takim dziewczyna ma wiązać swoją przyszłość? Nie masz za grosz klasy, nie dość, że łamiesz obietnice, to zachowujesz się w towarzystwie swojej dziewczyny jak cham i prostak. Co z tego, że "kontaktowałeś" skoro wyglądałeś jak ochlejmorda?

a co ty chcesz uzyskać od nas tworząc taki temat ?

Regres on chce uzyskać odpowiedź, że mimo tego iż teraz każdy mówi o jego lasce " ta której facet nie szanuje i ma z nim przejebane" ma być zadowolona i mieć chęć patrzenia na niego w imię miłości. Jak mnie facet wkurwił to se mogłam go kochać, ale jego mordy nie chciałam czasami przez 3 miechy oglądać!!

Ja to na Twoim miejscu spaliłabym sie ze wstydu...zeby matka Twojej dziewczyny Ci mówiła zebyś nie pił?? Przeciez wsyd jak holera uslyszec to od takiej osoby.

"że mimo tego iż teraz każdy mówi o jego lasce " ta której facet nie szanuje i ma z nim przej**ane" ma być zadowolona i mieć chęć patrzenia na niego w imię miłości " nikt o Niej tak nie mówi bo to widzieli tylko JEJ RODZICE... "Ja to na Twoim miejscu spaliłabym sie ze wstydu...zeby matka Twojej dziewczyny Ci mówiła zebyś nie pił?? Przeciez wsyd jak holera uslyszec to od takiej osoby." spaliłem się ze wstydu. Ale mam an tym poprzestać? jak mi zależy? Myśle, że wszystko da się naprawić.

wydaje mi się, że ona od dawna nosiła się z zamiarem rozstania, a ostatnie wydarzenie było tylko pretekstem. Odpuść i zobacz, czy ona rzeczywiscie jest warta tego wszystkiego.

"tylko jej rodzice" aż jej rodzice, chłopcze i wcale bym się nie zdziwiła, gdyby to jej rodzice zasugerowali dziewczynie, że nie jesteś dla niej odpowiednim partnerem wiesz jak boli rodziców, kiedy muszą patrzeć, jak ich córka pali się ze wstydu,a jej chłopak zalewa się w trupa? powtórzę - nie masz klasy i przestań w kółko powtarzać, że "w imię miłości powinna ci wybaczyć" miałeś szansę - zaprzepaściłeś ją i powinieneś dać dziewczynie spokój

Hmmm...nie będe Ci dawała rad typu : "Weź się w garść, przesatań pić", bo to jest bez sensu... z Twojego zachowania jednoznacznie wynika, ze jednak Ci na tej dziewczynie nie zależy tak jak powinno, zakochany chłopak zrobi dla dziewczyny wszystko, a naprawdę...- nie picie na imprezie jak Cię dziewczyna jeszcze o to prosi to chyba jest najprostszym życzeniem jakie możesz dla niej spełnić.

przestań w kółko powtarzać, że "w imię miłości powinna ci wybaczyć"" no ale co mu pozostało innego ? W imię miłości jest bezpiecznym terminem a zarazem niosącym jeszcze jakąs nadzieję na lepsze jutro .. Bo najprawdopodobniej tylko to mu pozostało

Zdania na ten temat widze podzielone sa, ja uwazam inaczej, sama nie raz wybaczalam, bo kocham. Mozesz skorzystac z rad ktore Ci dajemy. Ja na Twoim miejscu bym walczyla, jak juz wspominalam wczesniej! Bo kzdy ma prawo popelnic blad ale rowniez kazdy zasuguje na 2 szanse. Do tych co sa nastawieni ANTY, nigdy nie zrobiliscie bledu? Na pewno zrobiliscie i tez pragneliscie by Wam wybaczono.

ja również wybaczałam podobne zachowania do tego, którym popisał się autor i to było najgorsze co mogłam zrobić, powinnam po pierwszej złamanej obietnicy zakończyć tę farsę i nie męczyć się dłużej ale przecież kochałam :O na szczęście mam to już za sobą, odcięłam się o człowieka o podobnej mentalności do autora i jestem sobie oraz losowi wdzięczna

"tylko rodzice" :D Chyba gorzej się już nie da. Pewnie, że idealna nie jestem, ale "syf" załatwiam z facetem prywatnie i nigdy rodzice nie widzą.

NIE CHLEJ POPAPRANY ALKOHOLIKU KURWA JESZCZE SIE PYTA JAK TO NAPRAWIC;/CO ZA KRETYN;/....jakbym miala takiego alkona to by juz wypierdalał bez dawania szans...Milego zycia z woda pod reka

Alkoholikiem nie jestem. Tyle.

Dajcie chłopakowi spokoj, kocha swoja dziewczyne i chce ja odzyskac. Ja go w pelni rozumiem. Piszecie jakbyscie wszyscu bylo abstynentami i akloholu nie tykali. Ja juz Ci pisalam co ja bym na Twoim miejscu bym zrobila. No bo za bardzo wyjscia nie masz.

Do "tragedii w pieciu aktach" jedni potrafia sie zmienic in nie, moze akurt osoba ktorej Ty wybaczylas rzeczywiscie nie byla tego warta, ale nie podsumuj tym wszystkich innych. a moze jednak druga szansa pozwoli im byc razem szczesliwym i chłopak sie ocknie jaki ma skarb i bedzie dbal o niego. Jak nie sprobuje to nie bedzie wiedziec!!!

Dzięki. Tylko Ty tak naprawde wczułaś się w tą sytuacje. Dla innych powiem tyle że nie znacie całości to nie dacie rady tego ogarnąć. Rozumiem, że z tego co ja napisałem wynika wiele, ale to wiele złego... A gdybyście to przeżyli... to wiedzielibyście że jest w tym ogromna nadzieja... Bo to nie jest przypadkowe że byliśmy razem... Ona wierzyła i mysle że wierzy w to że będziemy razem zawsze.. wszystko zależy od tego jak czy Ona będzie chciała i czy Ja udowodnie Jej prawdziwość naszej więzi...

czasami samo uczucie nie wystarcza

Mialam ten sam problem z facetem, na kazdej randce czuc bylo od niego alkoholem, nawet gdy wracal prosto z pracy.. nie jestesmy juz razem, a on nadal sobie tego alkoholu nie zaluje.. jego ojciec jest alkoholikiem, ropieprzyl rodzine. Widac on chce byc taki sam.. Twoja dziewczyna bardzo dobrze postapila - i jak juz ktos pisal - jesli ja kochasz i chcesz dla niej dobrze to ni estaraj sie wrocic. To ja na pewno boli ale przestanie..i laska znajdzie sobie faceta dla ktorego wazne jest dane slowo, obietnica.

moze nie abstynentami ale zachowac sie człowiek umie i nie pije sie na kazda okazje soryyyyyy ale nawet mama dziewczyny prosiła zeby niel jakby miał olej w głowie to by uszanował a zreszta gdyby miał w ogole jakies rozeznanie to by nie pil Kretynem dla mnie jest i tyle sam sobie winien wolał sie nachlac to niech ma za swoje wcale mi takich idiotów nie zal;] a ja bym sie z takim co wychlac lubi zadawac nie chciała ani na zycie miec bo to tylko udreka Kazdy chleje i tylko woda im we łbach...Dzieki ze moj facet za tym dziadostwem nie ubiega tak jak były...nie warto z takimi byc;]

ja na dzis uciekam stad, jade do pracy. zajrze jutro. powodzenia!!