Jak mnie to wnerwia jak moja matka gada z innymi na temat MOJEGO związku!!!

Ok, rozumiem, że ktoś z rodziny chce wiedziec ile jestem z chłopakiem i jak nam się układa, ale wkurwia mnie sposob w jaki moja mama o tym opowiada. Z jednej strony ona jest święcie przekonana, bardziej niż my, że to jedyny związek na całe życie i tylko czeka na ślub. Z drugiej strony, rodzinie opowiada, że jesteśmy ze sobą "oj tak niby na poważnie, ale kto to tam ich wie" :O Przedstawia mnie w świetle niezdecydowanej nastolatki, a ja mam 22 lata i z chłopakiem jesteśmy razem 2 lata, mogłaby więc się zamknać :O

No właśnie mnie też, bo moj związek to jedna z niewielu rzeczy :O musi obgadać moje studia, plany, wszystko :O I co najgorsze jest strasznie dwulicowa, bo mi mówi co innego, a rodzince gada w zupełnie inny sposób :O

Albo najlepsze jak ktoś jej się żali na swoje dziecko, to matka SPECJALNIE zmyśla jakieś rzeczy na mój temat, żeby pocieszyć tę osobę, że niby ja też jestem taka okropna :O Jak potem się pytam jej dlaczego to robi, to ona do mnie z mordą "no a co miałam powiedzieć, jak ona mi tu płacze na swoją córkę to ja miałam ciebie chwalić?!" porażka :O

no to taka jest matka mojego chlopaka tyle zze ona gada nie w pozytywnym sensie tylko w negatywnym :o

matki czasami sa denerwujace:D taka ich natura

Moja jest jeszcze lepsza...kiedyś opowiedziałam jej w tajemnicy o śmiesznym incydencje z pierwszej wizyty ginekologicznej,a ta zołza przy pierwszej lepszej imprezie rodzinnej wszystkim ją opowiedziała-myślałam,że ją uduszę.Od tej pory mam zasade-nigdy nie zwierzaj się matce!!!