CZY WY TEZ TAK PRZECHODZILYSCIE CIAZE?

cześć ! dziewczyny to moja pierwsza ciaża. Napoczatku bardzo się cieszyłam, ale teraz jestem załamana! Wcale nie czuje że jestem w stanie błogosławieństwa tylko jak bym miała raka. Moje życie tak wygląda że wstaje rano i CAŁY DZIEN męcza mnie mdłości i mam straszne odruchy wymiotne ale nie moge wymiotować, ciągle musze pić, boje się nawet przejść za ulicę do sklepu, to jest jakiś koszmar poprostu. Ciągle czuje jakbym miała cos w gardle i nie mogla tego przelknąć. Juz zapomialam jak to jest sie dobrze czuc. Okropnie mi zle ;( Tak bardzo chciałabym sie chociaz raz dobrze czuć... ;( to mój 9 tydzień. prosze pomózcie mi ;( co robic;(

ja tak miałam do 12 tc :) potem jak ręką odjął a było tak, że lodówke na wdechu oddychałam bo zapach jedzenia mnie wykanczał...

jeszcze z 3-4 tygodnie bedziesz musiała się pomęczyć, potem bedziesz sie czuła na pewno rewelacyjnie ;) niestety I trymestr najgorszy ;(

3-4ctyg? :( ja zwariuje... musze chodzić do szkoły (maturalna klasa) ostatnie 1.5 miesiaca i zostalo...a narazie opuszczam przez to jak sie czuje. A nie mozna tego jakos zalagodzic?

miałam tak w 1 ciazy i mam teraz w 10tc drugiej ciazy niestety :/ ja tylko sie modle zebym reszty dolegliwosci z 1 ciazy nie mial tez teraz bo sie chyba powiesze :/ 1 ciaze mialam cala 8mcy z atrakcjami typu wymioty, cholestaza, nadcisnienie, porod pzredwczesny wiec wolalabym zeby teraz skonczyly sie wymioty i czuc sie dobrze bo 2 latat temu to te 8mcy blogoslawionego stanu byly najgorszym okresem mojego zycia, nie bylo chyba ani 1 dnia kiedy bym sie dobzre czula, o wygladzie eni wspomne :/

kup sobie prenatal (któryś z nich, chyba komplex) zawiera żurawine i coś tam jeszcze łagodzace mdłości

Ja też tak miałam !!!! Nie raz sobie poryczałam kiedy wymiotowałam enty raz w dniu a nudności nasilały się wieczorem brrrr..... Najlepiej gdybyś mogła dużo odpoczywać.... Oczywiście mając się komu wypłakać z tego powodu.....

Czulam sie identycznie, ale wraz z 12 tygodniem wszystko zaczelo mijac. Glowa do gory!

znam to :) powiedz lekarzowi, jak bardzo Ci to przeskzadza można złagodizć homeopatycznie (nie pamiętam nazwy leku, niestety) z domowych sposbów - mi pomagał imbir (dodawany do herbaty lub sam w cieniutkich plasterkach) i... marchewka

dzieki za pocieszenie :(

witaminy u mnie wzmagały nudności, ba wymioty!!

dzieki dziewczyny :**** mam nadzieje ze lekarz mi przepisze coś, a imbir tez kupie moze pomoze troche :)

no jest ciężko, mi jedynie pomagało poźniejsze wstawania czyli weekendy kiedy nie zrywałam się rano do pracy. żadne inne metody nie pomagały ;( w pracy czułam się fatalnie, też myślałam, że umrę, ale to potem na prawdę przechodzi ;) musisz jakoś dać rade ;)

u mnie nic nie dziala jedynei lagodzi wymioty jedzenie o polnocy :D no i moze troszke czopki torecan

Rano zanim wstaniesz to zjedz kanapkę z masłem. Zanim wstaniesz! Ja osobiście wypróbowałam wszystkiego!! He hee - dwie ciąże - doświadczona!

Kolejna rzecz mi się przypomniała - jedz często i mało, żeby żołądek był zajęty i przebywaj na świeżym powietrzu.

WŁAŚNIE, ZANIM WSTANIESZ Z ŁÓŻKA COŚ ZJEDZ

świeżego powietrza napewno mi brakuje, bo ciągle w domu prawie siedzę i w łóżku leże :P a co do kanapki z masłem hmm... niewiem czy mnie nie zemdli nie przepadam za masłem :)

tzreba probowac wielu sposobow ale niestety wiekszosc z nich nie dziala na kazdego, musisz sama tez wybadac co ci najlepiej :) mnie pomaga lezenei w pozycji polsiedzacej do 12tej :) a potem cos zjem i jakos zyje, w ciagu dnia podjadam malymi ilosciami zeby nei czuc glodu, a wieczorem na sile jem duzo zeby rano mneij wymiotowac :) a zadne inne bajery jak jedzenie pzred wstaneim, imbiry, herbatniki, migdaly itp nic na mnie nei dziala, nawet te czopki pzreciwwymiotne srednio dzialaja :/

Mnie dzisiaj mdli od rana :( Teraz jeszcze przyszły wymioty. Nie mam już czym wymiotować a ciągle żołądek mi się zaciska i mam odruch wymiotny a nic mi nie leci :( Boli mnie żołądek już od tego. Ledwo żyję ... W dodatku mam ochote na frytki z miodem. Nawet nie wiem jak to smakuje, ale mam na to ochote :o głupie, co ?

Ja miałam tak samo a oprócz tego okropne bóle w podbrzuszu...ustac nie mogłam w pracy...musiałam przejść na chorobowe...gin przepisał mi fenoterol i isoptin...brałam do końca ciązy...póżniej w miarę rozwoju dziecka bolały mnie krzyze i nogi...a nawet żebra, bo mały strasznie fikał w brzuchu...;)

wertmn ja mam to samo ! Jestem w 6 tyg od OM . Na dniach mam wizytę. Mam nadzieję, że dostanę jakieś leki na te bóle i mam nadzieję, że w ogóle wszystko jest ok. Mam do tego bolesne skurcze :( Ciekawe co mi lekarz powie...