czy jesteście zadowolone z sexu z waszym facetem?

JAK NIE POZNAJ MNIE!

ja tez tak zawsze mysle o kobiecie niejestem taki co mysli tylko o sobie... to jest piekne jak potrafisz dac rozkosz kobiecie tak z milosci to taka prawdziwa milosc obecnie niemam kobiety ale jak bylem 2 lata ze swoja była tez bardzo chesto dochodzilem ale zawsze probowalem przedluzac i sie postrzymywac w wiekszosci przypadkow tez była klapa ale moja dziewczyna niemiala do mnie zalu ona zawsze wolala ze mna sex oralny zawsze wtedy dochodzila

To Twój facet przed tobą ukrywa swój orgazm? to on jakis dziwny jest

Mi się chce na okrągło więc mam problem bo mojej żonie nie :(

czasami stosowalem durex performe choc w tym zadnej przyjmosci dla faceta z sexu zle najwazniejsze dobro kobiety jak ona jest szczesliwa to ja zawsze tez bede.... moze znajdzie sie jakas mila kobieta z warszawy o kochajacym sercu ktora do mnie napisze? kamil031085@WP.PL MAM 21LAT ktora potrzebuje szczerej wiernej milosci swoje fotki moge dac na e=mial

to Ty musisz jakoś zachęcić swoją żonkę zaskoczyć ją czasami kup jej ładną bielizne i zrób romantyczna kolacje może w waszym związku panuje rutyna?

Ale radzę sobię niestety ciężko jest bo robię to do utraty tchu z żoną tyle że nie moją ona też ma ten problem co ja

tak? wiem tylko

te kody do bani sa faktycznie tekst wpierd. i teraz wątek pogubiłem, spadam

No do dupy ja na wszelki wypadek kopiuje :)

do "zrospaczonej" widzisz jak się ludzie dobieraja, jak miłość ślepa potrafi być bo tak sę potrafią dobrać że tylko krzywde sobie wyrządzają tym niedopasowaniem ja jestem chyba nałogiem seksualnym bo ciągle mi się chce i też nie mam i musze czasami sam albo idę w tango z meżatkom co ma tak jak ja :(

A my mamy taki problem, że ja za szybko dochodzę przy pierwszym razie (10 minut i po wszystkim). Za drugim razem mogę już kochać się znacznie dłużej, ale wtedy moja kobieta traci już ochotę. Ostatnio było tak, że po 20 minutach ostrej jazdy ona wręcz prosiła żebym już kończył, bo już dłużej nie może. A ja bym mógł i godzinę. I weź tu dojdź do jakiegoś kompromisu... ;(

podnosze temacik :)

oj kobiety moze za duzo i za czesto chcecie i za bardzo swoich facetow meczycie...ja nie znam tego problemu, kocham sie z moim mezem z czestotliwoscia siedem dni w tygodniu i jest cudownie, czasami az chodzic nie moge a nie nalezymy juz do najmlodszych kochankow...mamy po 43 lata

oj kobiety moze za duzo i za czesto chcecie i za bardzo swoich facetow meczycie...ja nie znam tego problemu, kocham sie z moim mezem z czestotliwoscia siedem dni w tygodniu i jest cudownie, czasami az chodzic nie moge a nie nalezymy juz do najmlodszych kochankow...mamy po 43 lata

Ja jestem zadowolony z seksu z moim facetem.

W rzeczywistości może by mogło być lepiej , czytając posty innych kobiet to u mnie jest okej tak na 85% te 15 do niewielkiej poprawki .Ja jestem zadowolona mój partner jest czuły ,delikatny przeważnie doprowadza mnie do orgazmów ,bardzo często odwiedza moją szparkę .Staram się nie odmawiać mu kiedy ma chęć .Nawet nieraz trzeba udać jak to było wspaniale

Jak czytam to nie wierzę , że macie tak udane życie intymne . Ja zawsze miałam niedosyt nie dlatego , że jestem bardzo potrzebująca , a dlatego że mąż unika zbliżeń. Zauważyłam , że ogląda dziewczynki w nacie . Pomyślałam , że zrobię mu niespodziankę . Kiedy ja ubrałam seksowną bieliznę i pończochy spojrzał na mnie i odpowiedział , że nie ma ochoty. Poczułam się jakbym dostała w twarz , poryczałam się. Mąż zachowywał się jak gdyby nigdy nic. A we mnie był ciągły żal. Każdy mój krok w męża kierunku napotykał na mur. Kolejne nie bolały coraz bardziej. Boli do dziś.

Dodam , że nadal ogląda dziewczynki . Po 4 tygodniach zadałam spokojnie pytanie: czy chciałby żebym dla niego się ubrała ? I szok wladł w szał ,nerwy , przekleństwa , że mi wali na dekiel , że nie może odpocząć. Wyprowadził się z sypialni , nie odzywa się do mnie . I po wszystkim. Co o tym myślicie?

Przestałaś go pociągać.

Przestał cię kochać i ma kochankę.

Nigdy nie był wylewny , ale teraz nawet przytulić się nie da ... Pytałam czy ktoś jest , o co chodzi ? Zaprzecza .A ja czuję się jak brudna szmata , której ktoś się brzydzi.