Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Interesująca 24

Tabletki uspokajające przed rozmową...

Polecane posty

Gość Interesująca 24

od niedawna zaczęłam szukac pracy,ponad rok to zajęcie było mi obce,i znów sie zaczną stresy,rozmowy kwalif.-zawsze sobie mówię,po co się denerwować,żeby iść na luzie,ale zawsze jak jestem na miejscu,stres mnie dopada dziś do mnie dzwoniła Pani i przez tel.prowadzila mini rozmowe,ja nawet tej osoby nie widząć tak się denerwowałam,głos mi drżał,trudno mi bylo sie skupic nad skleceniem normalnego zdania! pomyslałam,że kupie sobie tabletki uspok.,tylko,że ja nigdy ich nie brałam,nie wiem czy mi pomoga? czy je trzeba regularnie brac?czy wystarczy jak sie wexmie na kilka godzin przed rozmową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Interesująca 24
co o tym myslicie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nigdy nie brałaś, chcesz zażyć pierwszy raz przed rozmową - nie ryzykowałabym. Nie wiesz jak podziałają na Ciebie. Jak już tak bardzo denerwujesz się kup coś w rodzaju: krople nervosol albo jakieś ziołowe, dostępne bez recepty, wypróbuj i jeśli stwierdzisz, że pomagają, nie wywołują ''dziwnych'' reakcji to przed rozmową będziesz mogła spokojnie wziąć, bez ryzyka, że zamiast uspokoić spowodują inne reakcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgth
no nie wiem, ja bralam ziolowe przez egzaminem na prawo jazdy bo mnie bardzo stresowal i powiem ze gowno daly :P zdalam potem bez nich, lepiej popracowac nad zmniejszeniem stresu np cwiczyc z kims rozmowy kwalifikacyjne, chodzic na rozmowy by czuc sie pewnie itp jakas joga albo cus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nagraj się na tel komórkowy, udawaj rozmowę, a potem obejrzyj i popraw swoje wady, tak uczą na specjalnych kursach, z tabletkami nie ryzykuj, ale meliskę możesz sobie chlapnąć z 2 torebek naraz, niby nic, ale jednak uspokaja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ziołowe leki uspakajające nie działają tak od razu, trzeba je jakiś czas brać, poza tym ich działanie jest raczej słabe. Często ludzie mają tak, że sama świadomość brania "czegoś" daje efekty, no takie placebo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×