Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość spacerek

Pytanie do mam

Polecane posty

Gość spacerek

Witam. Mam pytanie. Od kiedy mogę wychodzić na dwór z maleństwem? Od kiedy mogę je również zacząć werandować. Ma 4 i pól tygodnia. Czy to odpowiedni czas? Kiedy Wy zaczęlyście to robić? Dziękuje za odpowiedzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mam takie zdanie o tym..
okres noworodkowy skonczyl sie juz dawno,mozesz spokojnie wyjsc z nim na spacer,proponuje na poczatek okolo 40 min,pozniej 1h itd. Nie masz juz powodow aby trzymac dziecko w domu,werandowanie tez juz niepotrzebne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zaczęłam wychodzić z córeczką od razu tzn miała może z 4 - 5 dni. Teraz wychodzimy codziennie bez względu na pogodę, chociaż na pół godzinki. A czemu miałabyś z dzieckiem nie wychodzić albo czekać na "odpowiednią" porę. Im wcześniej tym wg mnie lepiej, bo maluch się hartuje:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja urodziłam 20 stycznia i jak miał 1,5 tygodnia to juz byłam z nim na spacerku położna powiedziała ze z takim noworodkiem mozna wychodzić jak jest tmperatura do -5 i nie wieje wiec wyjdz z dzieckiem na spacer i zacznij hartować bo później bedzie chorowało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
już dawno powinnaś je werandować i wyjść na spacer. Moja córka urodziła się w zimie również i werandowałam ją już po powrocie ze szpitala,czyli ok.3-4 dzień życia.Najpierw 15 minut, po dwóch dniach pół godzinki a po trzech z nią wyszłam na pierwszy spacer,około godzinki.Potem chodziłam dzień w dzień na godzinny spacer lub więcej jeśli miałam czas.To ważne żeby dziecka nie trzymać w ciepłym domku szczególnie właśnie teraz gdy jest zima,trochę długo to dziecko w domku przytrzymałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój syn jest też zimowym dzieckiem. zaczęłam z nim wychodzić zaraz po wyjściu ze szpitala- czyli jak miał dwa tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wszystko zalezy od pory roku
w ktorej dziecko sie urodzilo. Ja z moim wyszlam w jego 4 dobie na spacer, bo w szpitalu powiedzieli mi, ze mozemy nawet zaraz po wyjsciu ze szpitala wyjsc :) no ale bylo bardzo cieplo. Jesli dzieciatko jest zimowe, tak jak Twoje, to lepiej najpierw werandowac. Czyli np. dzisiaj ubrac dziecko jak na spacer wystawic je na balkon, albo otworzyc szeroko okno i tak w pokoju postawic wozek na jakies 15 minut, no i codziennie mozna wystawiac tak dziecko na troszke dluzej, a po kilku dniach spokojnie wychodzic na spacery :) ale, ze teraz jest juz dosc cieplo, to mysle, ze mozna wyjsc spokojnie z maluszkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Laaalalalaaaaalalabamba
Najlepiej od początku wychodzić, od urodzenia. Werandować? Po co? Przecież tego się nie robi od lat 80-tych bodajże? Wychodź jak najwcześniej, bo to trzymanie w domu to PRL-owski zabobon z szarej Rosji. Tylko celuj w ciepłe dni, jak jest około 0 st.C, a jak temperatura spada do minus ileś, to sobie odpuść spacery z noworodkiem i młodym niemowlakiem. Nie musisz wychodzić na długo. 10 minut na początek wystarczy. Potem stopniowo zwiększaj czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość spacerek
dzieki za odpowiedzi. a jeszcze sie zapytam bo jestem mloda mama i to moje pierwsze dziecko i nie mam pojecia czy na twarz polozyc moze tetre aby zimnego powietrza nie wdychala czy nie trzeba?? i nie krzyczcie po mnie bo naprawde nie wiem temu pytam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
słyszałam że tak powinno soę robić. ja nie cudowałam. mój syn to wcześniak, brałam go na spacery po wyjściu ze szpitala i o zadnej tetrze ie było mowy. ja nie chciałąbym leżeć ze szmatą na twarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Urodzilam pierwsze dziecko w styczniu....po wyjsciu ze szpitala od razu zaczelam je wystawiac na balkon:) Codziennie na 5, potem 10 min! Mala jest zahartowana jak mors:D Ma pionad 2 lata, chodzi do zlobka i jeszcze nigdy mi nie zachorowala;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Długo czekalaś, ja zaczęłam jak mała miała ok. 4 dni tak na 20 minut a jak miała już 2 tygodnie to długie spacery nawet 2 godzinne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×