Zameldowac kobite w mieszkaniu czy moze lepiej nie ryzykowac?

czego się boisz? przecież prawa do własności nigdy nie będzie miała:O

co Ty z tymi prawami ! meldunek nie oznacza ,ze ktoś staje sie wlścicielem mieszkania ! meldunek tymczasowy wynosi chyba do 3 lat - ale dokladnie nie wiem - po tym czasie automatycznie wygasa

Nie ma prawa do lokalu, nic to nie ma do rzeczy. Jeśli chcesz zachować niezależność zastanów się nad małżeństwem i wspólnotą majątkową, a zameldowanie w niczym Ci nie przeszkodzi ani nie pomoże. Dziwię się, że tak niezależna finansowo osoba z własnym mieszkaniem o tym nie wie.

najlepiej powiedz jej, ze teraz nie ma obowiązku meldunkowego i zupełnie niepotrzebnie naciska - swoją drogą ja też się dziwię, że myslisz o ewentualnym ślubie z tak niepewna osobą..

autor to chciałby być tak niezależny żeby mieć żonę - ale i tak być od niej niezależnym

dzieki za pomoc po prostu wzialem sobie slowa mojego ojca do serca baba i zwierzetom sie nie wierzy

ktos C wprowadza w blad.Mimo, ze nie jest sie wlascicielem a jedynie zameldowanym nie mozna ot tak sobie wymeldowac.Chyba , ze przez 6 miesiecy nie pojawi sie w mieszkaniu i bedziesz mial na to swiadkow.Prosze nie wprowadzac w blad chlopaka.

przeciez po slubie i tak bedzie miala prawo do polowy majatku wiec w czym problem ? Nie ma znaczenia czy ja zameldujesz czy nie Chyba, ze spiszecie intercyze.

Ty sie chlopie martw żeby Twoja niezaleznośc nie zamieniła sie w obsesyjną podejrzliwość - bo stamtąd to już równia pochyła do samotności - ale to mam nadzieję też tatuś Ci objaśnil

mieszkanie i tę swoją niezależność finansową skoro nie orientuje się w podstawowych przepisach dotyczących mieszkań.

i tak cie zbalamuci cos czuje:D baby teraz to podstepne suki chca tylko zyc wygodnie kosztem faceta

będzie miala prawo do połowy tego - co razem wypracują - a mieszkanie jest jego jeszcze przed mglistym ślubem

Jejku niezależny facet powinien być chyba bardziej rozgarnięty i zaradny życiowo:). Boisz się ze spłodzicie razem grono krasnali i ona nie bedzie chciala sie wyprowadzic kiedy juz milosc przeminie?:) Jak już dziś nie masz wiary w ten związek to sobie odpuść, nie warto.

:O no piekne motto życiowe a ja znam takie, ze facetom nie nalezy ufać

dgdfgdfgdfgdfgdfgdfgre i tak cie zbalamuci cos czuje baby teraz to podstepne suki chca tylko zyc wygodnie kosztem faceta-------------ale nie takich facetów co im sie nawet nicku nie chce wymyślić - tylko bezmyślnie wali w najbliżej występujące siebie litery

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4385644------------------coż za zadziwiajaca zbieżnośc nickow - iczy Twoje rozważania o meldunku autorze nie są troche na wyrost ?

chyba, że przez 12 miesięcy się nie pojawi a nie 6 ! jak stały meldunek to nawet jak nie będzie płacić a ty będziesz, to się jej nie pozbędziesz. Chyba, że jej dasz zameldowanie czasowe. Dobrze wie co robi babka. Wie, że jak ją zameldujesz, to się jej nie pozbędziesz a jak zajdzie w ciążę to już w ogóle i może się okazać, że ona zostanie z dziecmi a ty będziesz musiał się wyniesc. Jak ją zameldujesz czasowo to będziesz miał lepszą sytuację.