Ból w okolicy prawej nerki tylko przy poruszaniu

Dzis rano, ok 1 godziny po wyjsciu z lozka zaczely mnie bolec plecy. Bol jest zlokalizowany po prawej stronie, w okolicach nerki (pod zebrami). Bol nie jest samoczynny, boli mnie gdy sie wyginam na lewo lub prawo (naciagam jakies miesnie). Jak ide spokojnie to tez wcale mnie nie boli,. Czasami boli od gwaltownych ruchow. Na pewno bol nie jest przyczyna zadnego upadku etc... Zastanawiam sie czy to nerka mnie boli, czy moze raczej miesnie? Nie wiem w ogole jak bola nerki, moze ktos z was wie cos wiecej na ten temat? Nie zdaje mi sie tez ze mnie "przewialo"... Bede wdzieczny za wszelkie informacje pozdrawiam

oj moge ci opowiadac o bolach nerki bez konca. jakby to byla nerka, to bolaloby caly czas, a nie tylko przy gwaltownych ruchach. Nerki raczej tak nieprzyjemnie kluja, niz bola. To zupelnie inny bol niz np bol miesni. I baaardzo dokuczliwy. Rok temu myslalam, ze sie wykoncze, o 4 w nocy zerwalam sie z bolem, ze lzami w oczach na pogotowie, myslalam, ze zejde z tego swiata, a okazalo sie, ze mialam piasek w nerkach, czyli jakies niewidoczne drobinki, ktorych nawet usg nie wykazuje. Takze ciesz sie, to raczej nie nerki:D

Witam . Od tygodnia mam to samo.Napisz czy ci przeszło i czy wiesz już co to może być.Dodam że zaczeło się na drugi dzień po dość mocno zakrapianych imieninkach.może to jakiś związek. POzdrawiam