Gość qwerty12345 Napisano Luty 22, 2010 witam, prosze o rade:) W piatek na imprezie bylem mocno pijany i dziewczyna ktora mi sie podoba, podeszla do mnie, chwile pogadalismy i zapytala sie mnie "skoro jestes pijany to powiesz mi wszystko?" Bylismy sam na sam a wiem od jej przyjaciolki ze sie jej podobam. Dzisiaj w szkole gdy jej powiedzialem ze mnie to troche wkurzylo ze tak chce sie czegos ode mnie dowiedziec, powiedziala ze to byl zart i "niby o co ja miala bym cie pytac". Pozniej sie pytala mnie przez dlugi czas czy jestem na nia zly, kupila mi batona na przeprosiny itp. Tylko ja jej wczesniej wyraznie powiedzialem ze skoro to byl zart to w ogole nie jestem na nia zly. Dodam tylko ze jedna z niewieliu rzeczy ktora pamietam bylo to ze nie miala wyrazu twarzy jakby mowila to w zartach;p Jakie jest wasze zdanie mowi prawde czy jednak chciala sie dowiedziec czegos ode mnie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach