Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bez blasku.

Jak nie zwariowac

Polecane posty

Gość bez blasku.

Żyje w permanentnym stresie, ktory wydaje sie nie miec konca. Nie jestem przez nikogo kochana i sama nie wiem co mnie przy zyciu trzyma, ale to nie o to teraz chodzi. Jak sie na bieżąco odstresowywac?, czy znacie jakies sposoby? Bardzo prosze podzielcie sie nimi ze mna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez blasku.
prosze pomozcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez blasku.
:) ok wierze, bo to fajny sport. A moze cos jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez blasku.
O to zaraz wyprobuje i to zawsze doraznie pomoze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na bank nie zawsze. ale powiem Ci, że najlepiej działa wszelka aktywność fizyczna, do zmęczenia. tak żeby wrócić do domu i ze zmęczenia paść spać. albo masaż, ja się szarpnęłam na coś takiego: http://www.splendore.pl/Masazer_stop_BODYHELP_MAS401_p4443.html pomaga:) nie tyle co dla całego ciała, ale przede wszystkim zmęczonych stóp. albo impreza do białego rana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfdfdfdfd
zgadzam się, aktywnośc fizyczna, najlepiej poza domem, wśród ludzi. Dodatkowo przeznaczenie jakiegoś czasu w tygodniu tylko i wyłacznie na swoje hobby i zapomnienie o całym świecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak tak electrosoul! :) na co dzień sport, który sprawi masę radości (dla każdego wedle uznania) - mogą być nawet zwykłe szybkie spacery a w weekendy dobra impreza, najlepiej z tańcem ;D ponoc pomaga gorzka czekolada, imbir, codziennie warto pic witaminy z zen-szeniem (gwarantuje energie na caly dzień:) ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o dokładnie imbir i żeń-szen :D ale przede wszystkim też trzeba zmienić nastawienie do świata, nawet w szarudze dnia codziennego znaleźć pozytywy :) wystarczy chcieć :) i własnie być wsrod ludzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zródłem energii są własnie ludzie! z nimi to mogę nie spać cały dzień i noc(:P) i choć czasem czuję się zmęczona fizycznie to wspaniale wypoczęta psychicznie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no pewnie :D chociaz tez sa granice, bo w pewnym momencie mozna byc i zmeczonym ludzmi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wtedy krótka regeneracja z samą sobą :P wtedy jest czas na kąpiele, czekoladę, spacerki, rozpieszczanie ducha i ciała ;D takie zwolnienie na moment też jest potrzebne... a potem... jazdaaaa do ludzi ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RudaHera
Przede wszystkim trzeba dać sobie margines na popełnianie czasami jakiegoś błędu. Jak coś się stanie, to nie można od razu myśleć "bosh, to moja wina". No i wiadomo - od czasu do czasu powyłączać telefony, zamknąć się w mieszkaniu i dobrze się zrelaksować. To powinno pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×