moje życie składa się z pracy i jej poszukiwania

moje życie składa się z pracy i jej poszukiwania.mam non stop czas zajęty szukaniem pracy albo pracą :( Ja nie wiem jak mam założyć rodzinę, mieć dziecko i je wychować i mieć dla niego czas:(

pod względem biologicznym niedługo nie będę mieć szans na dziecko :( Jakie są zasady adopcji, ktoś wie?

Wiesz co mam podobnie z ta praca... tez jestem w trakcie szukania. O dziecku nawet nie mysle.

znajdz sobie dobrze sytuowanego faceta, to oba problemy sie moga rozwiazac

dobrze sytuowanego faceta...kazdy by tak chcial,zeby sie jego problemy w ten sposob rozwiazaly... dostalam propozycje pracy na zastepstwo w formie...zlecenia :(

tez tak mam 27 lat od 3 mcy na bezrobociu 2 lata doswiadczenia w zyciu zawodowym teraz szarpanina, newy, szukanie pracy a zegar biologiczny tyka a bogaty facet niczego nie zalatwia...nie chce byc kura domowa chce miec stabilne zatrudnienie rozwijac sie rownoczesnie wychowywac dziecko ale to w tym kraju niemozliwe :(

beeezaaa-->

mam rozmowy kwalifikacyjne, ale

ale czesc z nich to jakaś kpina jest. Jak czlowiek chce przejsc do konkretow to niektorzy pracodawcy zachowuja sie tak jaky byli zaskoczeni, ze sie ma jakas inicjatywe w swojej sprawie.

a nikt nie ma. mam 34 lata. od 2 lat bez stalej pracy. w midzyczsie jakis krotki staz i zlecenie. od pol roku wogole bez niczego na utrzymaniu rodzicow. jakis koszmar doslownie. nawet juz nie mysle o dziecku i facecie bo w mojej sytuacji to niemozliwe

a probowalas sama zglaszac sie do firm?

tak probowalam. moj problem polega tez na tym ze w kierunku w ktorym mam studia i kilkuletnie doswiadczenie nie ma wogole czas jesli sie nie ma znajomosci. a w 2 kierunku mam tylko technika i brak doswiadczenia. tylko staz 3 miesieczny

*szans

próbuj gdzie sie da :) Jedyne co czlowiek chyba moze to sie nie poddawac.

ale ja juz trace. na staze wola przyjmowac mlodszych takich po studiach. to jak ja mam zdobyc doswiadczenie. normalnie chce mi sie ryczec. na dodatek mieszkam w malym miasteczku

pociesze Cie, ze ja mieszkam w duzym i tez mam pasztet :( Moze szukaj w najblizszym miescie, na poczatek jako opiekunka, sprzatanie...hmmm...

dobranoc.Rozumiem Cię doskonale 3maj się Rany, padam na ryjek:(

moglabym juz byc nawet ta sprzataczka ale jest tyle kobiet po zaodowkach bez wyksztalcenia i t one ubiegaja sie o te prace i z reguly je dostaja

tez szukam pracy i zaczyna mnie to przerastac

a dlugo juz szukasz?

ale jesteście dziecinne-chcecie robic karierę i wychowywać dzieci-to jest niewykonalne.Chyba że będzie was stać na nianię 24 na dobe,albo zamieszkacie z matką-babcią

:(