Dlaczego męzczyzni bija kobiety????

przeciez wiadomo ze jesteśmy słabsze, nie oddamy... poza tym godzac sie na zycie we dwoje przyjmujemy z załozenia zwiazek partnerski wiec jak to sie staje ze nagle pojawia sie nieznoszacy sprzeciwu pan i władca????

Mezczyzni nie bija kobiet :)

poczytaj topik-czy jestes w zwiazku w ktorym partner molestuje cie psychicznie-tam kazda jest bita;/ za glupstwa, wrecz nieistotne rzeczy jak zle powieszone firanki itp

z tego co widze tych chamów jest na pęczki;/ dobrzesie kamufluja;/ ciezko rozpoznac psychola

sama byłam w takim zwiazku na poczatku 4 miesiace sielanki dosłownie było cudownie, miłosc, szacunek po prostu niebo po 3 miesiacach zaczął sie koszmar;/ kłótnie, wyzwiska,pare razy szarpanie, zabieranie rzeczy zebym nie mogła wyjsc z jego domu jak chciałam, poza tym on zawsze byl najmądrzejszy i ja miałam sie słuchac;/ od 2 tygodni probóje odejsc -w zwiazku pojawił sie alkohol i przesladowanie mnie, wystawanie pod domem, straszenie samobójstwem itp jak to mozliwe ze przez 4 mc był taki cudowny?? całe dnie spedzalismy razem i zadnych złych rzeczy nie mogłam powiedziec jak wyczuc ze bedzie zle kiedys?? i jak odejsc;/ bo on mi nie pozwala? a ja twardo mowie NIE!

bo są śmieciami

ostatno był na uczelni wiem ze ma plan zajec sam sie pochwalił sms-em;/ czuje ze w pn bedzie wystawał pod uczelnia bo on MUSI ze mna porozmawiac jak to on;/ jak znam zycie bedzie sie tulił i calował on nie slucha ze ja tego nie chce;/

nie uderzył mnie ale szarpał 2 razy jak chcialam sobie isc ;/potem stwierdził ze to moja wina bo powinnam sie nie szarpac heh

postaraj się aby zawsze z Tobą ktoś był, jakaś koleżanka, kolega nie chodź sama.

za 3 miesiace koncze studia i mam obrone dam rade wytrzymam!!! bede go unikała jak sie da! a potem wyjade i juz nigdy go nie chce widziec

kolezanki z uczelni o tym nie wiedza;/ wstydze sie i nie chce zeby wiedziały wole poczekac az on sobie pojdzie zwolnic sie wczesniej wiem ze jak bede szła z kims to bedzie odstawial cyrk;/

jest tez nadzieja ze on niedlugo wyjedzie do pracy za granice;/ bede miała go na miesiac z glowy i bedzie łatwiej a czuje ze pojedzie

nie bój się go- bo on to wykorzystuje. dam rade wytrzymam!!! bede go unikała jak sie da!" i tak trzymaj !

spokojnie z uczelni wracam miastem, pełno ludzi, nie osmieli sie nic zrobic, wydaje mi sie ze krzywdy by mi nie zrobil ...spokojnie napisze jak poszło w pn kiedy wroce na uczelnie obym go nie spotkała wstyd jest zbyt wielki...nie mam tak bliskich kolezanek na uczelni zeby o tym opowiadac im;/ sama musze sobe poradzic rodzina wie...wiec do domu mojego nigdy juz nie wejdzie

nie;( uczelnia jest kilkanascie km od mojego domu brata nie mam, ojciec byl agresywnym alkoholikiem i nie widziałam go 10 lat juz...(i wpakowałam sie w to samo gówno) Boze siostra ma swoje sprawy, przeciez nie zwolni sie z pracy zeby mnie odprowadzac;/

nie chce tez komus problemów robic;/ mam 23 lata jestem dorosla musze sobie radzic

wybrałam to samo co miałam w domu;/ moja mama powiedziala stop po kilku latach ja mam na szczescie internet i cala wiedze o tym ze to co on odwala to dopiero poczatki piekła szkoda ze moja mama nie miala tej mozliwosci za jej czasów-napewno zakonczyłaby to szybciej;/

dobrze dzieki za rady oby on szybko wyjechał ech

hej gdybaczko mam podobnie , mogę sie dołaczyc? mój mnie jeszcze nigdy nie uderzył może sie szarpaliśmy, ale on daje mi odczuc fizyczną przewage ;/ a facet powinien tej przewagi używać jedynie by pokazać dziewczynie że moze byc przy nim bezpieczna a nie coś takiego :/ mój ciągle sie mnie czepia wyzywa...boje sie że jak z nim bede dłużej też zacznie mnie bić ;/ i też tak robi że na siłe chce sie spotkac, ze bedzie czekał aż mu wybacze :/

jestescie załosne wybieracie sobie takich to macie, wam to pasuje macie faceta macho a nawat jk was leje po mordzie to i tak potem do niego wraccie tłumacząc sie juz 2 tygodnie odchodze od niego

wybieracie sobie takich???/????? cream nawet nie wiesz jakim ideałem byl moj na poczatku!! dosłownie nosił mnie na rękach, byl miły, uczynny, poznał moja rodzine i zapoznał mnie ze swoja -trwalo to 4 miesiace, długo prawda??????????????

gdybaczka__ .. a jak sie odnosił do innych tez był taki grzeczny?? pozatym pewnie masz dresa z łysą głową i karkiem

HEHEH no widzisz cream poznajac go bardzo zdziwiłbyś sie! ogolnie jest miły dla otoczena, i nie jest jakimś tam karkiem a ty masz zaburzone postrzeganie dobra i zła bo wydaje ci sie ze zlo musi byc ukryte pod paskudnym, umiesnionym facetem ktory jezdzi bmw i straszy miłe staruszki takie postrzeganie maja małe dzieci ktore w bajkach maja wyraznie pokazanych złych i dobrych bohaterów(ci dobrze sa piekni, mili itp)

nie superprzystojni faceci tez mogą bic swoje kobiety dlatego ze traktują je jak przedmioty ale większosci to pasuje:O

MALO WIESZ CHLOPCZE O ZYCIU!!! internet to nie zycie przykro mi

tylko nie chłopcze pozatym skoro twój facet cie bije to ty masz problem nie ja :D

gdybaczka > uciekaj jak najszybciej.. moja znajoma byla w takim zwiazku 20 lat.. ty piszesz nosil na rekach 4 miesiace... a ja kilka lat, do momentu urodzenia dzieci , pozniej zaczelo sie pieklo (bo jak maja razem dzieci to byla od niego uzalezniona finansowo i emocjonalnie) w koncu uciekla.... nie bede opisywal sladow po zlamaniach, naderwaniach skory, gwaltach.... Aco do wyjscia z uczelni.. moze poprostu taksowka, lub poprosic kogos by cie podwiozl ? trudniej sie sledzi samochod :)

cream widze ze kompleksy się odzywają...- nie każdy przystojniak będzie traktował swoją dziewczyne jak przedmiot