Żona mnie bije..

.. podczas kłótni, w napadzie szału kilka razy przyłożyła mi.. raz się zdarzyło, że biła pięściami po całym ciele.. przecież jej nie oddam!! Kocham ją nad życie, jesteśmy fajnym małżenstwem, nie kłócimy się często, ale jak się zdarzy kłótnia to już na maksa.. żałosne co?

tak - jesteście fajnym małżeństwem :o

oj,no kobiety czasami tak robia tak ie zdeneruja, ale przeciez mocno tez Cie nie uderzy.

moze mocno nie uderzy ale nie powinna bic rozumiem facet bije kobiete zle , kobieta bije faceta dobrze :O

wiadomo, że nie powinna, uzywa siły, jak jej się kończą argumenty, ja święty nie jestem w sensie słownym, ale nigdy nie mógłbym jej np. oddać. fakt, że jak się kłócimy to na całego, nie przebierając w słowach, a potem 3 miesiące żadnej kłótni.. bo tak naprawdę kłótnia jest o bzdure, a potem z jednego pierdniecia robi się totalne gówno. nie bije mnie mocno, chociaż czasem zaboli. duzo o tym rozmawiamy, jej jest głupio.. ale to nie zmienia faktu, że baba mnie bije :O

to jej oddaj i wiecej reki nie podniesie. osoby, ktore wyzywaja sie na slabszych rozumieja tylko taka sama sile fizyczna.

STOP PRZEMOCY W RODZINIE. Zadzwoń na policyjną błekitną linię.

na dzien kobiet kup jej worek treningowy i rekawice bokserskie ;)

Dzisiaj bije Ciebie póżniej będzie bić Wasze dzieci.Nie musisz Jej oddawać wystarczy ,że ściśniesz Jej dłoń tak po męsku ,żeby poczuła i tak za każdym Jej razem.

Nie raz ścisnąłem jej rękę mocno.. nie żeby zrobic jej krzywdę, ale żeby przestała.. czuje się jak śmieć potem..

Tak samo niedopuszczalne, jak przemoc "w drugą stronę". Dorośli ludzie powinni się kontrolować. :O Być może ta pani potrzebuje zimnego prysznica w postaci groźby odejścia... To właśnie doradzono by bitej kobiecie.