Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość lalkkka

co myślicie o takiej sytuacji?

Polecane posty

Gość lalkkka

jechałam na weekend do domu więc dałam klucz na stancje mojemu facetowi który mial wtedy zjazd zeby nie musial placic za akademik. dopiero potem dowiedziałam się od koleżanki z ktorą mieszkam ( nie spodobalo jej się to),że sprowadził na stancję kolegów ( nie mieszkam tu sama) którzy nocowali w pokoju i w przedpokoju( bo pokój jest malutki). on uważa ,że postąpił ok mimo ,że nie spytał mnie o zgodę i dalej chce żebym mu dawała klucz i chc sprowadzać koleżków. co myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZABIĆ CIULA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalkkka
on uważa ,że jestem samolubna ,że nie pozwalam jego kolegom u mnie nocować. ale jak dla mnie to jest drobna przesada bo po pierwsze nie podoba sie to moim wspollokatorkom ,że ktos spi na korytarzu , a po drugie ci koledzy to sa dl mnie prawie obcy ludzie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalkkka
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marisolparasol
to jest naprawde przesada. Ty robisz mu uprzejmość, pomagasz udostępniasz mieszkanie. Nie powniien czuć się jak u siebie i zarządzać kto będzie spać u ciebie jeszcze, bo ty dałaś pozwolenie tylkko jemu na spanie u ciebie a nie jego kolegom. Nadużywa gościności i twojej dobrej woli. W dodatku nadużywa dobrej woli koleżnaki któa tez niemusi sie godzić żeby ktoś obcy spał w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalkka
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze
ej no skoncz z nim po co ci taki głupi pustak:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalkka
poza tym jak jest u mnie to zwyczajnie sie rządzi. np u nas jest strasznie goraco na mieszkaniu mozna chodzić w podkoszulku i się nie zmarznie, a on w lazience przykręca zawsze grzejnik na ful nie wiem po co chyba zeby na zlosc mi zrobic .albo chce wywietrzyc czasem w pokoju to sie awanturuje i zamyka to okno. albo obraza sie jak nie moze ogladnac filmu o 3 w nocy bo ja musze sie uczyc nastepnego dnia... ma u mnie duzo swobody moze sobie ogladac w tv co chce i siedziec np na necie kiedy chce itd ,ale bez przesady ja sie tak u mniego nie rządze .... a jak sie mu przeciwstawiam to od razu jest kłotnia i obrażanie sie ze jestem egoistka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prosze
autorko jesli to nie prowo to ci współczuje szczere takiego kretyna.kopnij go w dupe jak najszybciej na swiecie jest pełno facetów godnych uwagi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość penetrus
naślij na niego swoich starych to najlepszy pomysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×