Dlaczego mężczyzna chce mieć dziecko, ale nie chce ślubu?

Mam 25 lat, mój mężczyzna 29. Jesteśmy ze sobą od ponad dwóch lat. On chciałby mieć ze mną teraz dziecko. Jednak nie chce przed tym wziąć ślubu. Powiedział, że ze ślubem chciałby poczekać. Dla mnie to troche nielogiczne. Kocham go, chcę mieć z nim dziecko, ale nie rozumiem tego z tym ślubem. Czy ktoś wie o co może mu chodzić.

yyyy chyba jego powinnaś zapytać bo teorii możne być kilka

Pytałam i usłyszałam, że nie czuje się gotowy na ślub i chce z tym poczekać jeszcze jakiś czas i żebym nie naciskała. Ale dziecko chciałby mieć już teraz.

kobieta z dzieckiem raczej nie odejdzie od faceta, to sie nie bedzie musiał starać i moze cie uwiązać w domu, ale sam nie chce sie deklarowac bo i po co - moze jeszcze nie jestes 'ta jedyna', moze mu sie odwidzi. Sam ślub niby niczego nie gwarantuje na 100%, ale jeśli wypnie się na ciebie w ciąży "chłopak" to dużo gorzej, niz gdyby to zrobił mąż. On może w każdej chwili prysnąć, zostawic cie w ciazy, i szukaj wiatru w polu, użeraj się z nim, dochodź sądownie potwierdzenia ojcostwa, bo bez tego ani rusz z alimentami. Powie że to nie jego i po sprawie, lata miną zanim coś wywalczysz. Co to ma znaczyć, ze jest gotowy na dziecko ale na ślub nie? Ten gość ma cię najwyraźniej głęboko w de i liczą sie tylko jego potrzeby.

ludzie nie biorący ślubu boją się odpowiedzialności która za tym idzie natomiast powodem innych osób jest to , że nie chcą wydawać po prostu kasy na tego rodzaju uroczystość...:)

nie trzeba mieć ślubu , który sprowadza się tylko do dokumentu, żeby być wspaniałą rodziną i być szczęśliwymi ludźmi...

Dla mnie to jest naturalne i normalne, że skoro chce mieć ze mną dziecko to ślub też i nie jest to żaden problem. Dziecko to większa odpowiedzialność niż sam ślub. I raczej nie chodzi tutaj o względy finansowe, bo ja nie chcę wielkiego wesela tylko ślub cywilny i małe przyjęcie. Nie wiem jak może być gotowy na to, żeby mieć ze mną dziecko, ale nie być gotowym na ślub.

deathandlife on też cos takiego powiedział, że skoro się kochamy i chcemy mieć dziecko to co ja się tak nagle uparłam na ten papier, że to niczego nie zmieni, a on chce poczekać na podjęcie tej decyzji.

nie trzeba mieć ślubu , który sprowadza się tylko do dokumentu, żeby być wspaniałą rodziną i być szczęśliwymi ludźmi... dla Ciebie to tylko papier , dla innych całe życie , nawet patrząc po pokoleniu wstecz np.rodzicach że mieli inne do tego podejście :) Dla mnie to jest naturalne i normalne, że skoro chce mieć ze mną dziecko to ślub też i nie jest to żaden problem. Dziecko to większa odpowiedzialność niż sam ślub. I raczej nie chodzi tutaj o względy finansowe, bo ja nie chcę wielkiego wesela tylko ślub cywilny i małe przyjęcie. Nie wiem jak może być gotowy na to, żeby mieć ze mną dziecko, ale nie być gotowym na ślub. ale po co facet ma się wiązać przysięgą skoro może iść na łatwiznę i żyć bez tego :)

Dla mnie właśnie wydawanie kasy i wszystkie te ceregiele są powodem powodami dla których nie chcę na razie brać ślubu.

jest wiele kobiet, które nie chcą ślubu. i co też są nieodpowiedzialne? wrzucacie wszystkich do jednego worka...

ślub to żądne zobowiązanie, żadna gwarancja... w dzisiejszych czasach ludzie biorą rozwód z łatwością... więc i mając ślub i nie mając facet/kobieta może zostawić partnera ...

ślub to żądne zobowiązanie, żadna gwarancja... w dzisiejszych czasach ludzie biorą rozwód z łatwością ... więc i mając ślub i nie mając facet/kobieta może zostawić partnera ... bo rzucają słowa na wiatr i nie obchodzi ich co mówili dwa dni temu :)

jest wiele kobiet, które nie chcą ślubu. i co też są nieodpowiedzialne? wrzucacie wszystkich do jednego worka... jeśli nie chcą to ok , najważniejsze to być o tym przekonanym po prostu a nie przeciągać coś w nieskończoność i obiecywać a potem udawać ze się tego nie pamięta...:)

Wobec tego powiedz mu, że też chcesz mieć dziecko, ale że nie chcesz, by Twoje dziecko było pozamałżeńskie, że chcesz, by nosiło to samo nazwisko, co mama i tata, a nie żeby się ludzie zastanawiali, dlaczego dziecko inaczej się nazywa.