Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość polska depresja

CZY sa tu jakies SZCZESLIWE kobiety po 30?

Polecane posty

Gość polska depresja

.. bo ja tu widze sama tragedie, zdrady, nudny sex, kochanki, kucharki... Mam 24 lata i jak tak tu poczytalam chwile.. to sie zalamalam.. czeka mnie takie zycie? Czy wy nie potraficie sie z niczego cieszyc czy moze kazdemu w tym wieku deprecha siada na glowe? Jestem zona, szczesliwa! Jak tak tu czytam, to zostalo mi tylko pare lat szczescia a pozniej zdrady, nudny sex i diety cud.. ;/ Naprawde nic was w zyciu nie cieszy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gagatkowa
jaaaaaaaaaaa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kochana, ja życie zaczełam właśnie po 30-tce:D Nie każdy ma źle, ja jestem mega szczęśliwa i tego życzę każdemu;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polska depresja
ufff! to dobrze! bo normalnie mozna popasc w jakies paranoje tutaj! czyli sa szczesliwe malzenstwa, super zwiazki i nienajgorszy sex? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość before30
a moze po prostu szczesliwe osoby nie przesiaduja na takich forach i nie traca czasu?? Jak ja jestem szczesliwa, to na kafeterie prawie nie wchodze, jak mam dola, gorszy okres, to siedze tu wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam ,,oczko,, w tym roku.Jestem bardzo szczęśliwa z tym samym facetem od 13 lat.Szaleństwo i namiętność jest.... kosztem niedoprasowanych ubrań i czasem jajecznicy zamiast obiadu.Ale za to nie miewam migren , nie oglądam ,,Uli brzyduli'' dbam o siebie staram się podobać mężowi i nie łazić w rozciągniętym dresie...Mój synek ma 17 miesięcy a po mojej 21 kg nadwadze po ciązy ani sladu! Sex wyszczupla! A on też czytuje kafe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość loin de toi
W pelni szczesliwi sa ludzie prosci, ktorym malo do szczescia potrzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie mam meża, jestem samodzielną, pracującą mamą i ani zdrad, ani diet cud, ani dresów :) jest spokojnie i dobrze - po prostu o szczęściu jaki mozna założyć wątek? oplakatować się w nim, że jest się szczęśliwym i? zdrady, diety cud i dresy można przedyskutować, szukać wyjść z impasu, a szczęście się po prostu ma/czuje i tyle...niemedialny temat na forum :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sder456
kobiety w tym wieku często oglądają polskie odmóżdżające seriale(www.tnij.org/randka2010 )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Piatkowica
Ja mam 35 lat i tez jestem szczesliwa! Dla mnie zycie na dobre zaczelo sie po30-ce. Znalazlam milosc zycia, miejsce na ziemi a teraz spogladam na mojego polrocznego syneczka - pelnia szczescia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MotylemJesteMMM
a ja mam 33 i tez jestem szczesliwa, fajne dzieci, fajny mąz od 13 lat i fajny kochanek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość --pijaca czerwone wino---
a ja pije ze szczescia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asthion
Polacy to chyba ,jedeny narod na swiecie ktory nigdy nie jest zadowolony z niczego ,wiecznie nadasany z pretensjami do wszystkich ze po co niby sie urodzil ,przebywam teraz w holandii tutaj ludzie usmiechaja i widac ze ciesza sie zyciem ,a tez przeciez nie zawsze jast im latwo : ) : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przecież w Holandi co dugi ćpa albo pali trawkę,wiem bo mam tam dużą rodzinę,ludzie nie wmawiajcie sobie że tylko polacy są tacy nastawieni na narzekanie,myślę że to kropelka w morzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez po 30 przezylam
najciekawsze chwile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lola8000
hehe no wlasnie wiekszosc za granica ma wszystko w d...e wiec pala, cpaja i jakos sie maja. a u nas brid, smrod i ubostwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myślę że większość osób nosi pancerz i się nie przyznaje do tego że nie są silni i idealni bo boją się zdemaskowania,boją się że ktoś ich zrani,tylko przez takie forum moga się przyznać do swoich porażek,a tak wogóle myślę że jest mało ludzi świadomych tego że żyją w kieracie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ta panienka co pije ze szczęścia -to czy mogę zapytać co nazywasz szczęściem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no niestety na trzeźwo
życie jest zajekurwabiście bolesne. Przeważnie. Jakbym się napaliła trawy w cofee shopie to też by mi było słodko i radośnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak na marginesie lepsza od czerwonego winka jest wesky z lodem i pepsi,na drugi dzień zero kaca i deprechy-koleżanka mi poleciła więc razem z nią sprawdziłam,błogo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qma
Ledwie ktoś przekroczy granicę innego państwa to już najeżdża na swoje. Po prostu wszędzie lepiej się żyje, wszędzie są mądrzejsi, weselsi,radośniejsi, piękniejsi i lepsi niż tu, u nas w Polsce. A może my jesteśmy prawdziwi. Nie chodzimy z przyklejonym uśmiechem jak nam nie do śmiechu. Nie mówimy wszystkim, że nam dobrze i cudownie ale nie dlatego, że jesteśmy wiecznie nieszczęśliwi, tylko dlatego, bo nie chcemy kłamać. Bo gdy ktoś pyta - co u ciebie?- to naprawdę jest tym zainteresowany. Nie jest to pusty zwrot na który istnieje równie pusta odpowiedź - wspaniale. Normalnymi ludźmi jesteśmy, raz nam lepiej, raz gorzej. I nie udajemy, że jest inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość renata39
witam przez chwile bylam nieszczesliwa ,ale teraz jestem bo zycie zaczelo sie wraz z ukonczeniem 35 lat .Niema co biadolic trzeba pokochac siebie ,a wtedy wszystko pojdzie jak z platka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Takajaaaaaa
Przed 30-tką byłam bardzo szczęśliwa - jak widać, każdemu inaczej się w życiu plecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość asthion
chmurka ,jestes nie sprawiedliwa ze w nl. wiekszosc cpa i upala sie na maxsa,moze jest to bardziej widoczne w amsterdamie ,bo to naprawde szalone miasto ,ale ja mieszkam w nieduzym miasteczku i wokolo tyle zwyczajnych ludzi i nie sadze ze do szczescia ,jest im potrzebne jaranie by cieszyc sie zyciem ;-) :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko kobiety maja w zyciu latwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na dobre lub na złe
wszystko jest pięknie jak jest się młodym, pięknym, zdrowym i ma się dobrą prace, nie ma obowiązków, oraz chla się ze znajomymi co weekend. Jak się jest po 30, ma rodzine i dzieci, pożyczki, obowiązki i nie zalewa pały co weekend, to życie staje się po prostu zwyczajne i przewidywalne, co dla niektórych wydaje się nudą a dla innych szczęściem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×