faceci - czy macie poczucie humoru?

zastanawia mnie ostatnio czy facet może się śmiać z własnych problemów z erekcją. to oczywiście każdemu może się zdarzyć, więc fajnie umieć robić sobie z tego jaja.... ktoś mi wysłał bardzo fajny rysunek a propos: http://pokazywarka.pl/fkapaw/ ale zastanawiam się jak to jest w praktyce? potraficie się z tego śmiać?

ja jak mi nie stanie, to jest to po prostu dowcip tygodnia, lepsze niż kabaret koń polski:)

no czyli wygląda, że nie mają ;)

Zakompleksieni nie maja poczucia humoru... Ja mam. I śmieje sie z wiekszej ilości swoich wad (a może to zalety) Zdarzyło mi sie miec problemy z twardoscią czy dochodzeniem w 30 sekund ;-)

maja dokladnie takie jak kobiety tak samo sie smieja jak wy ze swojej nadwagi np - czyli jedna na sto ma do tego dystans :D

- To jest za duże, potrzebuję mniejszej rzeczy. - Dla ciebie to wszystko jest za duże. - Dla ciebie też by było jakbyś całe życie musiał sobie radzić z małymi... Rzeczami... Jeśli wiesz co mam na myśli. Oryginalna rozmowa z kumpelą, pierwszy raz widziałem jak niemal się udusiła ze śmiechu.

W dupę i w cipsko se wsadź te twoje żele Amelko pierdolona