Gość olaaala Napisano Marzec 1, 2010 Mam 17 lat. Jestem z moim 20-letnim chłopakiem ponad 8 miesięcy. Od 2 lat zanim zaczęliśmy być razem podobał mi się, ale nie było między nami nic, ponieważ jest byłym chłopakiem mojej przyjaciółki. Jednak pewnego dnia zrobił pierwszy krok i tak sie stało, że jesteśmy razem. Nie zależało mi na nim na początku. Starał się o moje względy, a mnie to nudziło. Teraz, kiedy jesteśmy już razem trochę czasu, poczułam, że go bardzo kocham. Mówię mu to co 5 minut (a kiedys on to robił), mam pretensje o to, ze nie chce siedziec ze mną cale dnie, albo nie zabiera mnie na spotkania z kolegami. Ciąglę mu coś wypominam, a on przez to odsunął się ode mnie. Nie pamiętam już kiedy pierwszy pocałował, albo złapał za rękę. Powiedział mi dziś, że chce, żebyśmy rzadziej się spotykali, bo nie może ze mną wytrzymać .. Nie wiem co z tym zrobić. Nie potrafie tego opanować (dzwonienia do niego co godzine i mowienia KOCHAM co 25 minut) .. Jak myślicie... zdobył i już mu nie zależy ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach