Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość NIEZDECYDOWANA KOBIETA

Jaki blat stolu?

Polecane posty

Gość NIEZDECYDOWANA KOBIETA

Prosze o rade,jaki stol tzn z jakim blatem kupic do kuchni.Mi podoba sie szklany,ale slyszalam ze jest nie praktyczny.Jakie macie blaty i jakie odczucia co do praktycznosci.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paprotka cięzka roślinka
Hm....... Ja mam blat stołu szklany od lat 11-tu i nie zauważyłam niepraktyczności. Blat jest szklany mleczny - z góry gładki od spodu piaskowany w ramie aluminiowej. Łatwo się czyści, nie trzeba żadnych obusików/bieżników itd, bo sam w sobie ma uok, a czyszczenie polega na codziennym przetaciu ręcznikiem papierowym po powierzchni spryskanej płynem do czyszczenia okien. Po tylu latach ma na powierzchni raptem drobne ryski, które zauważam tylko ja podczas czyszcenia. Miałam też do czynienia z blatem z płyty meblowej i............po 5-ciu latach był do wyrzucenia............

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zenek12345689
Szklany , ale bez żadnej ramki. Brud będzie się zbierał pod ramką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIEZDECYDOWANA KOBIETA
Dziekuje za wpisy,pewnie skusze sie na szklany:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w kuchni mam blat stołu taki sam jak blat od szafek. Stolik szklany mam w salonie i równiez uważam, ze jest jak najbardziej praktyczny. Łatwo przetrzeć, zero problemów :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paprotka ciężka roślinka
ZENEK Jeśli się dba odpowiednio o blat w amkach to się bud nie zbiera, jakoś mi się do tej pory nie zebrał............ Kwestia podejścia do sprawy. Jak się czyści regularnie i dokładnie to problem brudu w obrębie ramek nie istnieje (zresztą tak samo jak i brudu w fugach, w obrębie listw przymeblowych, przypodłogowych) Trzeba chcieć i się da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zenek12345689
Paprotko. Wiedziałem, że skomentujesz ramkę. To zależy jaka ta ramka jest. Widzialem takie, co mialy niewielką szczelinę, ale miały. Przecież żyletką jej czyścić nie będziesz. A jak rozleje się sok, mleko ? Prostota to podstawa. Szkło jest wytrzymałym materiałem. Ma większą odporność na ściskanie niż jakaś głupia metalowa ramka. Ramki to artefakt poprzedniego ustroju. Łatwiej przecież zamknąć coś nieestetycznego w metalowej ramce niż wykonać profesjonalną i staranną fazkę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paprotka ciężka roślinka
ZENEK. Może i to przeżytek:) może masz rację, ja nie twierdzę że nie kategorycznie gdyż mam ławę w pokoju właśnie szklaną i bez ramki i w sumie jak mam być szczera to różnicy nie widzę....... Może dlatego że codziennie przecieram i stół i ławę. Z doświadczenia powiem,że gdy mi się coś rozleje (a rozlewa się non stop bo jestem szczęśliwą mamuśką Bliźniąt w wieku lat 3) to od razu ścieram i przy ramkach najzwyczajniej w świecie zwijam ściereczkę w rożeki dociskam. A 'propos jechania z żyletą:D, otóż wbrew pozorom to nie tak straszna czynność na jaką wygląda - właśnie przeprowadziłam się kilka dni temu po roku czasu na moje stare śmiecie i po lokatorce syfiarze zastałam istną sodomę i gomorię w mieszkaniu...........a o stole nie wspomnę. jak mnie przez lat 10 udawało się utrzymać newralgiczne rejony stołu w porządku tak jej udało się w rok zapuścić je totalnie. I co poradziłam? no może nie uciekałam się do żyletki ale jechałam z koksem śrubokrętem płaskim! W dwie minuty doprowadziłam mój kochany stół do perfekcji:) Fakt faktem że życie sobie trza ułatwiać a nie utrudniać. Jednakże te ramki wcale nie takie uciążliwe są jak się wydają. Da się je od nowości utrzmać w porządanym stanie (czyli czyste). ZENKU Nie skomentowałam przez zacietrzewienie, czy też urażoną dumę, najzwyczajniej w świecie doświadczyłam przez lata zarówno utrzymywania stołu szklanego z ramkami jak i bez i tylko dzielę się wrażeniami:) KANCIE ZADKA (że tak poetycko ujmę;)) W pisakowanym (na powierzni użytkowanej) szkle w prach zbiera się brud, trzeba bardzo intensywnie szorować, a odbite paluchy na szkle - owszem widać, mniej na szkle piaskowanym od spodu a gładkim z wierzchu , bardziej na powierzchni przezroczystej. Jednakże przetarcie takiego stołu szmatką i płynem do mycia naczyń to kwestia 2 minut i po problemie. Natomiast na stole z litego drewna nie można bezpośrednio na nim postawić kubka czy szklanki z gorącą herbatą bo po czasie pozostają ślady nieestetyczne. Płyta MDF po latach się lubi odwarstwić (znaczy laminat czy jak to się tam zwie) A szkło nawet njak się zarysuje to i tak po nastu latach użytkowania, dodatkowo postawisz nań wszystko bez szkody dla powierchni. I znów nie chcę się absolutnie wymądrzać, podpieram się doświadczeniami li tylko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paprotka ciężka roślinka
YYYYY się mi lapło - nie do mycia naczyń a do mycia szyb:) przepraszam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paprotka ciężka roślinka
AAAAAAAAAAAA no kamienne to już wyższa półka:) i przy okazji przebijają tak szkło jak i drewno żywotnością. Wiesz.........ja zdaję sobie sprawę z tego że podkładki to nie problem - sto procent racji, tylko weź namów takiego trzylatka lub też czasem bardziej krnąbrnego starszaka do zastosowania podkładki..........i jedzenia w taki sposób by zawartość talerza nie znalazła się poza nim...........:D Ja tak z doświadczenia mamy 3-latków gadam:D Czasem i Święty Boże nie pomoże, co też moją Teściową przyprawia o deprechę:D (ma właśnie stół z litego drewna a jedyne Wnuczęta mają swoje fanaberie i jak nie chce ustąpić to nie zjedzą wogóle, a jak staną okoniem to w końcu ulega, a później kontroluje stan stołu i boję się, że Jej się to na zdrowiu poważnie odbije..............a jak coś rozlaptają po stole to goni jak z piórkiem w d.......... i ściera na bierząco denerwując się przy tym i komentując że jak tak dalej pójdzie to stół za 2 lata będzie do wyrzucenia) A ja wciąż razem z Nią latam z tą szmatką jak z piórkiem i mam wyrzuty sumienia że moje Dzieci niewychowane, choć w tym wieku z tego co się orientuję takie zachowania to norma...... Steresuję się ja i Teściowa i na co to komu? JAkby miała stół szklany to by się tak nie stresowała a ja bym nie miała wyrzutów sumienia:D no nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paprotka ciężka roślinka
Czekaj czekaj KANCIE ZADKA hehehe za parę lat już będę miała starsze Dzieci i prawie przyjdzie czas na wymianę stołu, to sobbbbbieeee wtedddyyyyy pooooszzzaaaaleeeeejęęęę:D;) Cerata - A FUJ! jakoś mi się nieciekawie kojarzy, nawet pomimo mnogości wzorów i kolorów........:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaminda123
Oj nie radzę Ci kupować stołu do kuchni ze szklanym blatem - jest totalnie niepraktyczny. Miałam taki parę lat temu, codziennie biegałam ze szmatką i go wycierałam po kilkanaście razy ponieważ wszystko było na nim widać - szczególnie odbite palce. Teraz sprawiłam sobie taki stół do kuchni z prawdziwego drewna: http://www.salonmeblowy.net.pl/stoly-do-kuchni.ehtml i jestem z niego o wiele bardziej zadowolona - jest praktyczny, bardzo solidny. Fakt, że nieco ciężki ale nadrabia to wytrzymałością i estetyką - prawdziwe drewno bukowe prezentuje się znacznie lepiej niż sklejka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam w domu meble szklane od www.zakladszklarski.wroclaw.pl i jestem bardzo zadowolona. Pasują do nowoczesnego charakteru mieszkania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ambler66
ja szukam własnie jakiegos stołu łączonego tzn dwa rózne materiały, patrzyłam już tutaj http://www.sedia.pl/ i mają bardzo ciekawe stoły drewniane, ale ciągle sie zastnawiam nad typowo drewnianym nawet bez fornirów a takim np że po bokch jest drewno a w środku matowe szkło mleczne - nie wiem czy to do tradycyjnego wnętrza byłoby ok ? jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ladne porzadne stoly masz w bydgoskich meblach, musisz sobie zobaczyc, ale osobiscie odradzam szklany blat do kuchni, to sie raczej sprawdza w salonie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U nas jest salon urządzony w dość klasycznym stylu zatem mamy marmurowy blat, ale spokojnie nie ma w nim nic z ciężkości marmuru. Nasz fachowiec z Marmur Dulemba świetnie się spisał przy jego projektowaniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poli344
najlepiej szklany i najlepiej stąd stolikiszklane.com.pl, fakt trudniej utrzymać taki w idealnym stanie, ale dla mnie bardziej liczy sie wygląd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość devlin
na pewno samo drewno bez fornirów będzie znacznie bardziej twarde i nie będzie w nim żadnych wgnieceń po pewnym czasie :) no chyba, że np pojdziesz w taką awangardę jak tutaj mają http://www.lissy.pl/meble-i-dekoracje/typ-mebli/stoly/rid,836.html cały stół biały a tylko blat czarny. połącznenie dość nietypowe, ale chyba funkcjonalne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lenka8882
Pewnie,że tak. Na pewno będzie to większy wydatek. Sama jednak postanowiłam zapłacić i wygląd jest o wiele lepszy niż blat z tworzywa. W zasadzie to nie ma porównania ponieważ kamień to naturalny materiał, jest bardzo trwały. Bardzo fajnie można go skomponować ze zlewozmywakiem tak aby i to i to było z tego samego materiału. Sama mam połysk - lepiej prezentuje się na moje oko niż mat ale to już sama musiałabyś wybrać. Możesz sobie zerknać na galerię kamieniarza u którego zamawiałam blat: http://www.granmal.eu/o-nas Pracuje w Kielcach ale powiem Ci,że warto ponieważ ceny ma korzystne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska552
w nowym domu chcialabym podobny stół do tego http://www.batdom.pl/stoly.ehtml . Teraz ma 180x80 i jest dobry tak do 10 osob, 12 ledwo ledwo. Planuje taki 240, 280 wydaje sie za duzo, ale to zalezy tez od wielkosci jadalni. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym szklanego raczej nie polecała, wszystko na nim widać....każde palce, tłuszcz itp. Ja zakupiłam stół juz jakiś czas temu w http://mebletuszkowski.pl/ i jestem zadowolona w 100%. Nie widać na nim plam, nie odbarwia się na biało a ni od ciepła ani alkoholu- mam to sprawdzone z resztą firma daje na to gwarancję. Jesli chodzi o czystość wycieram go wilgotną szmatką potem suchą i nic nie widać. Nie muszę się martwić, że po imprezie stół się uszkodzi. Tym bardziej iż szkło jest zimne a drewna nadaje ciepłego klimatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flanca
@miska552 , o którym dokładnie stole mówisz? Bo link nie odnosi. Ja myślę o tym stole http://www.salonmeblowy.net.pl/kp,0,329/stol-s12-okragly-z-prostymi-nogami.ehtml , ale pomieści tylko 10 osób. Nie wiem czy przy tych wymiarach to trochę nie za mało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość stół eko
kiedys mialam szklany blat w kuchni i powiem szczerze ze to udreka, szczegolnie dla pedantów :D teraz lubie styl eko i ten debowy stół mi sie podoba http://www.absynth.eu/produkty.php?id=163&produkt=stół%20dębowy%20160 i wyczytalam ze ma eko powloke bezpieczna dla zywnosci. cos jak deska do krojenia.. ciekawe ;) trzeba sie zainteresowac bo tez poszukuje stolu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×