Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość muzealnaaaa

Czuję się jak w muzemu

Polecane posty

Gość muzealnaaaa

Rodzina mojego M traktuje mnie dziwacznie. Jego mama nie daje mi dojść do słowa jak mnie ktoś pyta o ciążę. Ciągle podciąga mi bluzkę do góry co jest dla mnie krępujące. Pyta się mnie przy ludziach czy już mam większe piersi :(:( Zwróciłam im uwagę , że bardzo miło mi , że się mną interesują ale bez przesady to i tak nie podziałało :(:( Dzisiaj byliśmy u nic na obiedzie to najpierw mama mojego nie dała mi herbaty tylko mi lała kubusia , że niby zdrowy ,a ja miałam ochotę na herbatę. Potem przy obiedzie wypytywała mi się przy wszystkich o to jaką mam wydzielinę bo ona w ciąży miała inna , było to nie smaczne i krępujące. Na koniec zawołała mnie i pytała się czy będzie mogła być przy porodzie. Ja powiedzialam , ze jeszcze duuużo czasu , a ona , że przyjedzie jak tylko bede rodzila, ja sie nie zgodzilam i powiedzialam , ze tylko M bedzie przy mnei to sie obrazila :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Masakra..:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bershkaa
słuchaj moze to i dobrze,ze sie obrazila a tym czasme niech twoj partner jej powie zeby dala ci spokoj bo nie jestes chora tylko w ciazy! nie przejmuj sie teraz jej zdaniem tylko mysl o sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×