Czy teraz w poście pieczecie ciasta?

jak w temacie

do postu ???

a nie wiem, ale moja kolezanka nie piecze, sasiedzi, co co sobote pieka, tez nie pieką, wiec juz sama nie wiem.

niewolnicą postu? daj spokój, nie przesadzaj

Pieczemy, pieczemy, choć znam osoby, które na czas postu rezygnują ze słodkości.

Pewnie że piekę ciasta. Bez przesady post postem ale wszystkiego sobie odmawiać? Wczoraj zrobiłam pyszną góralkę - to takie nowe ciasto karpatkowe oekera i jak mogłabym jej nie spróbować. Myślę że odrobina słodkości to nie grzech;)

post to okres WYRZECZEN, akurat ciasto jak i reszta slodkosci jest zbednym luksusem, ale czy jesz je to zalezy jak traktujesz post. dla wiekszosci jak widac jest to tylko slowo

A jakże- pieczemy :)

Piekę jeżeli mam ochotę i nie rozumiem dlaczego miałabym...

piekę czsami 2 razy w tyg

A czemu akurat wyrzekać się ciasta? W mojej rodzinie jest tradycja wprowadzania dodatkowego dnia bezmięsnego (środa) w okresie postu. wyrzeczenia nie muszą dotyczyć jedzenia - można wyrzec sięteż uprawiania seksu :D :P :P :P

leżycie 3 razy w tygodniu?dobrze robi na mózg.....

tynk włożyć i dupe zakorkować, to dopiero jest post jak się patrzy.