czy ktoś też tak ma?

witam, jestem facetem, kręcą mnie bardzo szczupłe, wręcz chude kobiety, przypominające dzieci, którymi trzeba się zaopiekować. czy ktoś z was też tak ma? czy to tylko moje urojenie, że nie podobają mi się wypacykowane blondyny z piersiami xxl? wręcz nie mogę się napatrzeć na takie kobiety. chodzi mi dokladniej o strasznie drobniutkie kobiety, przypominające z twarzy takie niewinne, dziecięce (żeby nie mylić po prostu z kobietą z właściwą wagą-szczuplą) dzięki :)

Ty pedofilu!!

tzn. dzieci, ze strony niewinności, takiej słodkości, takie oczęta słodkie, nie wiem jak to ująć.

i tak zalatuje pedofilia.

chodzi po prostu o kobietę, która wygląda niewinnie, tak, jakby potrzebowala faceta do oparcia się, pomocy, no i jest drobniutka przykład :P http://fukamachi.org/wp/wp-content/photo/girl/1817483924620892073.jpg

Doskonale rozumiem, tez takie lubie ale nie normalne jest ze te biusciaste sa dla Ciebie odpychajace.

nie odpycha mnie sexbomba, jednak nie widzę w niej partnerki/zony. Szukając kobiety życia, patrzę własnie na takie kobietki niewinne.

ja tak mam, do tego najlepiej brunetka bardzo, bardzo chuda, drobniutka i z buźki wyglądająca niewinnie, ale uważaj bo można się przejechać, nie jestem pedofilem po prostu podobają mi się takie dziewczyny i już.

up

Aha a co mówiłem uważaj chodzi mi o to, że dziewczyny teraz jak się odwalą to masakra. Wiesz podchodzisz do takiej bajer pytasz się ile ma lat (no oko 18-20), a ona tekstem, że ma 15 OMFG. Dlatego to uważaj, raz sam sie tak wpakowałem :-)

nie lubisz czasem starszych od siebie kobiet? np. mając 20 lat, to kobieta 30 latka (nie wyglądająca na swoj wiek, urocza itp. jak wyżej) (nie chodzi mi o wytapetowanie na 18nastkę)

Właśnie ja nie za bardzo lubie starsze, ja wole młode, bardzo młode. Wiesz 17 coś takiego, ale nie młodsze bo to już troszke chore.

hmm.. jestem dziewczyną, ale taki typ urody kompletnie do mnie nie trafia :) ale to tylko moje malutkie zdanie ;)

apropo, nie masz czegoś takiego, że wolisz pieścić oralnie, zaspokoić kobietę, praktycznie nie patrząc na swoje "zapotrzebowanie" ?

Raczej nie, ja lubie też czerpać korzyść jak i dawać.

Własnie akurat duże cycki mi się bardzo podobają tzn. wiesz nie super wielkie bo to kiszka, ale duże moga być jak nabardziej, jeżeli jesteś drobniutka i młoda :)

duże też fajne :) młodziutka nie musisz być, wystarczy, że drobniutka... mmmm

mało takich kobiet jest :(

up

wpisuję się dokładnie w opis autora; mimo 25 lat wyglądam jak dzieciuch trochę, podobno buzię mam jak laleczka a do tego 162 i 41,5, biuścik b ale za to sterczący :)

bladolica, a chcesz go poczuć w sobie ?