czy moje dziecko za dużo je?

moje dziecko ma 2 miesiące,karmię bebiko,je co 2 godziny,w nocy co 3,zaleca się karmienie 6 razy na dobę,a on je 10 razy po 120 ml,dopajam również harbatką koperkową ma też wysypkę na twarzy ,karku i głowie

nie sugeruj sie tym co pisza na opakowaniach. dziecko widocznie potrzebuje zjasc wiecej. wysypka? moze to potowki?

zaleca się...jedynie zaleca,mójjadłna początku12-14 na dobę dzieci jedzą tyle ile potrzebują mój wg zaleceń przybierałby za mało

mój potrafił jeś co godz-1,5 :P

ja staram się dawać herbatę bo czytałam że to grozi otyłością,ale herbatę wypije a mleko i tak chce,albo się pręży i nie chce pić herbaty.CZym można jeszcze dopajać?podobno nie wolno stosować zbyt długo koperkowej

no nie gadaj, ze twoje dziecko jest glodne a ty mu dajesz herbatke? ono ma dopiero 2 mies a ty juz o otylosci... chyba przesadzasz:O

zartujesz sobie :O

owszem podaję bo herbata koperkowa zapobiega kolkom,ułatwia trawienie a malec często domaga się nawet po pół godzinie butli.

otyłością w przyszłości

ja wiem czemu zapobiega ta herbatka, ale nie powinnas mu podawac jej zamiast mleka... zreszta, co ja sie tu bede odzywac. rob jak uwazasz. to twoj dzieciak...

porzadnie! Twoje dziecko je tyle, ile potrzebuje! Ono jest jeszcze takie malutkie, ze jeszcze nie "uregulowalo" sobie tego jedzenia i po prostu tyle potrzebuje! Najbardziej wkurzaja mnie takie matki, ktore zakladaja temat na forum, a i tak wiedza wszystko lepiej i sie madrza! Dawaj dziecku tyle mleka ile chce, a nie ty chrzanisz o otylosci i 2 miesieczniaka! TRAGEDIA :O

Boże słyszałaś kiedyś o tym, że to co podają na opakowaniu mleka jest orientacyjne i jedno dziecko zje więcej drugie mniej? Poza tym twoje dziecko może nie tyle jest głodne co ma wyjątkowo silny odruch ssania. Mi lekarka poradziła żeby podawać synkowi smoczka bo wtedy go to uspokoi. Twoje dziecko ma dopiero 2 miesiące i skoro jest głodne to nie możesz go głodzić!

Białko dostarczane niemowlęciu w mlekach modyfikowanych powinno spełniać najwyższe wymagania dotyczące jakości i strawności, a szczególnie (podobnie jak mleko matki) dostarczać rosnącemu dziecku wszystkich tzw. aminokwasów egzogennych w odpowiednich proporcjach. Należy też jednak pamiętać, że nadmiar białka w diecie niemowlęcia, co wykazują liczne badania, może nie tylko nadmiernie obciążać niedojrzałe nerki, ale powodować odległe niepożądane skutki, jak np. zwiększone ryzyko otyłości (i chorób z nią związanych

a co wy takie znerwicowane jesteście?

Bez przesady!!! Do roku czasu u dzieci nie mówi się o otyłości. Skoro tyle zjada, tzn. że tyle potrzebuje:) Ja np. nie daję herbatki koperkowej, gdzie 60 % to glukoza a reszta konserwanty z nikłą ilością kopru. Podaję przegotowaną wodę. Każdy robi, jak uważa:)

ma te krostki od uczulenia na białko krowie? Moje tak miało i w 2 miesięcu musiałam zmienić na bebilon pepti

:D:D:D Padne zaraz ze smiechu... Ale swoje juz napisalam, a ty rob tak jak uwazasz. Widze, ze i tak nikt cie tutaj nie przekona :O

a ja uwielbiam tanczyc - dobrze gadasz :) popieram :) Ja tez znikam z tego topiku, bo autorka i tak wie lepiej :o

głupie baby,cierpią na bezpłodność,albo mąż je zdradza i wyżywają się na topikach,olej je autorko

wytrzymala cisnienia i zaczela obrazac forumowiczki pod innym nikiem :D Typowe zachowanie panny rozkapryszonej wszechwiedzacej, z ktora nikt sie nie zgadzam, bo chrzani jak potluczona - tak na marginesie :o

dlatego ja podaję herbatkę z naturalnego kopru,nie taką gotową w granulkach,jedno dziecko dopajałam,nie miało żadnych kolek.Teraz też mam spokój.A co jest śmiesznego we fragmencie artykułu który skopiowałam?

pa,pa!życzę miłego dnia

tak autorko nie przejmuj sie radami matek, ktore nie glodza swoich dzieci :D

mąż zapierdala na kury domowe a im się nudzi,ale kto by takie jędze zatrudnił. Owocnej pracy nad powiększaniem rodziny