dieta 1300 kcal

Sluchajcie, ta dieta dziala :D tzn chyba raczej chodzi o sport... Bo diety bardzo rygorystycznie nie przestrzegam, jesli chodzi o kcal, ale staram sie trzymac zasad, by po i przed treningiem jest wegle plus bialko, nie chodzic glodna i nie robic dlugich przerw miedzy posilkami. A kalorycznie to wygladalo roznie, tzn prawie zawsze wiecej niz zakladalam .. Ale za sport (wczoraj i wpiatek godzinka treningu) dostaje nnagrode-dzisiaj 55,7 na wadze :D nagle zaczela spadac i super!!! Mam nadziej, ze nie zapesze i nie zatrzymam jej ;) niech sobie leci w dol! :p Wnioski; nie ma co sie glodzic!!!!!!!!!

Świetnie, gratuluję:) Niestety, nie mam się gdzie zważyc, ale po ubraniach widzę, że jest mniej:) Masz rację, nie ma co się głodzic i męczyc. A ja znowu jak nie jem słodyczy, nie pije alkoholu, nie jem smażonego to tak jakoś mi ciężko uzbierac 1300.

widocznie masz malutki zoladek :) ja tam moge zmiescic duuuzo :D Np. dzis sniadanie: 3 lyzki platkow owsianych, ok 130 gram sera bialego poltlystego, maly jogurt naturalny, cynamon i lyzeczka miodu (taka paciaja ;p ) a teraz pije duza kawe z mlekiem i lyzeczka cukru. To daje ok 450 kcal :) a przede mna jeszcze przynajmiej 3 posilki :D ale za to za pol godziny ide pobiegac :) jesli nie jeses glodna to chyba nie ma co na sile wpychac...Widocznie organizm jest przyzwyczajony do malych porcji i po odchudzaniu tez bedziesz jadla mniej nic np. ja. Ale to nie znaczy, ze bedziesz miala ochote jesc wiecej..Dla Ciebie bedzie naturalne, zeby jest dziennie np. 1600 kcal i nie bedziesz sie z tym meczyc. Tak mi sie wydaje...Po prostu kazdy jest inny i chyba nalezy sluchac swojego organizmu

Też potrafiłam dużo zjeśc:p Ale na kapuścianej skurczył mi się żołądek, więc tak jak mówisz nie napycham się bez sensu, po co znów tyle jeśc;) Dojadam sobie po prostu pestki z dyni, suszone gruszki, płatki fitness żeby jednak nie zjadac zbyt mało. Ja dziś skakanka jak codzień no i może spacerek;) Nie lubię biegac w takie zimno;)