Gdy żona nie chce wspólżyć przec dłuzej niż tydzień, to upoważnia facta doZDRADY

i nie ma prawa miec do niego pretensji jeśli prześpi się z inną

powiem krotko ŚWIETA racja

ale do tego trzeba mieć jaja a nie owłosione wydmuszki

dokladnie, to samo jesli chodzi o mezow.

zdrada męża upoważnia żonę do romansu. i on nie ma prawa mieć za to pretensji. powodzenia! :)

zgadzam sie , analogicznie tez jezeli facet nie che wspólżyc z żoną , to on nie ma prawa miec pretensji , jeśli go zdradzi

to chodz do mnie ja moge sie kochac caly czas :D natomiast moj maz niechce

Zmień swoje życie erotyczne ! Wejdź na dyskrecja.pl i odmień je na lepsze

Wedlug mnie moze ... Jezeli przez przez tydzien nie zaspokoila go to w czym problem ? Bierz sie za inna . Lub lepszym rozwiazaniem jest rozmowa z zona na ten temat ! Bo jak wiadomo kazdy facet ma swoje potrzeby :)

to tez cie to upowazni do zdrady? :o chorzy ludzie...

tylko nie zapomnij wziąć upoważnienie na piśmie od żony. Ustne upoważnienie zezwala tylko na seks oralny.

gdyby zona mi dawala raz na tydzien bylbym najszczesliwszym facetem. Niestety od 2 miesiecy nie bzykalem zony i chyba czas na zdrade, nie pierwsza zreszta. Jest tyle zaniedbywanych mezatek ze wiec nie widze przeszkod. Wacek nie mydlo, nie wymydli się, a potrzeby trzeba zaspokajac.

to przesada w jedną stronę, a z dwoma miesiącami to w drugą... Oczywiście, jeśli nie jest to spowodowane chorobą, tylko pasywnością.