od jutra zaczynam Kto ze mna????? 8.03.2010 !!!!!

od jutra zmieniam sowje zycie zmieniam sowje nawyki zywieniowe , A O TO MOJ NOWY PLAN DNIA: rano sniadanie. max. 3 kanapki chleba razowego II sniadanie- jakis owoc albo jogurt Obiad :zupy,kurczak gotowany. ryz, ryba, warzywa Kolacja: waza +...... zaczynam biegac , jezdzic na rowerze i cwiczyc:) JEST KTOS CHETNY?? Moje wymiary 167cm. 61 kg CEL: 56KG:) zapraszaaaaaaaaaammmmmmmmm WSZYSTKICH CHETNYCH:)

będziesz zaczynać :o

zobaczysz:P

ja po raz 2 i ostatni zaczynam :D Bedziesz sie regularnie tu wypowiadać?

też zaczynam :)

ja tez zaczynan 2 raz, mialam zaczac 4.03, byl nawet taki topic...ahh ja ogolnie jem tylko obiady i to o porze o ktorej powinno jesc sie kolacje tak 16-17 tez zaczynam, po raz kolejny razemz Toba :)

na imie mi czas pozwoli ale postaram sie codziennie ;) Zapraszam wszystkich chetnych fajnie ze ktos juz sie przylączyl pozdrawiam;) do jutra:)

ja też od dziś. teraz ide na ucelnie, napisze jak wróce . Pozdrawiam i powodzenia

jestem pełna optymizmu :) zaliczone ćwiczenia i zielona herbata :) Nie mam pomysłu na jedzenie. Może jakies propozycje? Odrazu zaznaczam : nie jem chleba, wędlin. Mam wrazliwe jelita także nie wszystko jeść mogę. Kurczak mi sie znudził ;/ Czekam na propozycje.

Witam wszystkie :) Ja też się przyłączam, od dziś też zaczęłam dietkę. Zaplanowałam sobie, że z racji tego, iż dzisiaj jest mój 1-szy dzień, to zrobię sobie go w formie oczyszczającej. Hmmm.. no cóż, muszę się przyznać, że mam już za sobą mały grzeszek, a mianowicie 1 ciasteczko- pierniczka, bo z racji tego jaki mamy dziś dzień, a mianowicie- DZIEŃ KOBIET ;) to nie wypadało mi po prostu zupełnie odmówić.. Jednak to nie znaczy, że wszystko przekreślam, absolutnie nie! Zaczynałam już chyba milion razy w tym roku, jednak tym razem powiedziałam sobie, że ten będzie ostatni i tez nie bez powodu wybrałam akurat ten dzień. I teraz co dla mnie będzie tym razem najważniejsze, to byle do przodu, nawet, jeśli zdarzy się czasem "odchylenie" od postanowienia, a napewno jak już się zdarzy, to właśnie ewentualnie w takiej sytuacji, bo ja sama z siebie nie ma mowy, żebym "zgrzeszyła" ;) Ale też nie zamierzam się niewiadomo jak katować, bo tego już próbowałam i po pierwsze nie wychodzi, a po drugie nie mam zamiaru wszystkiego sobie odmawiać i drobne przyjemności jak najbardziej też uwzględniam, ale zaznaczam DROBNE! Bo od dziś mnie przede wszystkim chodzi o to, żeby w końcu zacząć mieć kontrolę nad tym jak jem, kiedy i co! Dlatego to 1 ciasteczko niczego nie zmienia, dziś- 1-dniowa dietka oczyszczająca, a od jutra dietka 1000 kcal :) A Wy jaką dietę zamierzacie stosować i przez jaki okres czasu? W związku z tym ja dziś jestem jak narazie po świeżym soczku z pomarańczy i jabłuszku.. no i tym 1 pierniczku :) Pozdrawiam wszystkich, razem damy radę!!!

Ja dzis także robie dzień oczyszczający , woda niegazowana + zielona herbata. i układam plan dietkowy na jutro. znów godziny siedzenia na forach kulinarnychn ... :) także mam w planie 1000 kcal :) i więcej ruchu.

hej dziewczyny fajnie ze jest ans coraz wiecej< cup of coffe> ja nie zamierzam stosowac zadnej diety po prostu zaczynam mneij jesc ograniczam pewne produkty a calkowicie rezygnuje z fast food-ów, chleba bialego(razowy max, 3 kawalki na śniadanie), bylam keidys na diecie 1000 kcal. schudlam duzo ale pozniej przytylam prawie dwa razy wiecej - mozezacznij jesc wiecej chudego twargou jaja wszelkiego rodzaju zupy bez zaklepywania ryby fasole itp.;)

dziewczyny a moze zrobimy sobie taka tabelke;) K_alina23- 167 cm- 61 kg-- cel: 56

neich kazda wpisze swoje wymiary i cel jaki chcecie osiągnac;)

ja z racji tego,że jestem nie zbyt wysoka , nie waże może zbyt duzo :) lecz do anorektycznych wymiarów nie chcę się doprowadzić i wyglądac jak kosciotrup, chcę miec piękna i zgrabna figurę ;) a na swoja wagę nie wygladam wcale.

---> K_alina23 Jeśli chodzi o mnie, to ja akurat nie jem zbyt dużo, tak już mam, więc myślę, że nie będę miała potem problemów z utrzymaniem wagi, natomiast tak jak mówisz raczej bardziej skupie się na tym co jem, i kiedy, a mniej na liczeniu kalorii, bo na tym najmniej mi zależy. Tak samo jak Ty chcę raczej zmienić nawyki zywieniowe tak już na stałe, myślę, że to rozsądniejsze, niż katowanie się jakimiś rygorystycznymi dietami przez jakiś tam czas, a potem powrót do poprzedniego odżywiania i nie daj Panie efekt jojo, bo to nie ma sensu. Mi chodzi o prowadzenie zdrowego trybu odżywiania już na stałe, nie na m-c, czy dwa.. :) Właśnie zabieram się za Activię, to mój dzisiejszy lunch ;)

---> decorator;D To fajowo, razem będziemy mogły się dzielić tez menu ;)

chej wskocz na mój temat "super zdrowa dieta -10kg!!" naprawde jest ekstra ja waze 65kg 1,64 i mam zamiar schudnac do 55-57:* nie tyje sie po niej przez 3 lata!!! codziennie będe pisac co trzeba zjadać:)

temat umarł :(

hehe nie ,temat zyje:D jak tam u WAS? u mnie nie najgorzej( odpukac) , zobaczymy jak bedzie dalej :) mniejsza motywacje mam niestety do ćwiczen, ale jak juz zaczne to jakos idzie;)

u mnie nawet . ale widze ze zalozyciele gdzies wcielo.