Pseudo okres?

Hej! Może któraś z Was miała tak samo ... wczoraj dostałam okres, jak zawsze co miesiąc w weekend dostaję po skończeniu tabletek. Wczoraj ta miesiączka była jak zawsze i wszystko było jak zawsze ... tyle że dziś już nie mam miesiączki? o co chodzi? Miała tak któraś ... może to oznacza ... nie no chyba niemożliwe, biorę tabletki od dwóch latach, żadnej nie zapomniałam (aczkolwiek wiem że natura zna takie precedensy) Proszę napiszcie czy któraś z was tak miała!! plisssssssss

żadna z was tak nie miała?

Bez przesady, czy ulotka mówi o takiej sytuacji, że trzeba się niepokoić przy mniejszym krwawieniu? Nie. No to nie przejmuj się. Jakbyś nie dostała krwawienia to rozumiem, ale tak to uważam, że nie ma powodu do zmartwień. Mi się raz przez dłuższy czas brania tabletek (już ok rok) zdarzyło dostać krwawienia dzień później niż zawsze - tylko raz i nie panikowałam. Raz też się zdarzyło, że krwawiłam 2 dni, trzeciego w ogóle a potem dalej. Też się nie przejęłam. I Ty też uważam, że nie powinnaś się nakręcać bo zaraz z nerwów jeszcze zaczną się mdłości albo piersi zaczną wydawać się inne.

a mialam raz tak jak Ty, do wieczora nie leciala mi w ogole krew, za to jak nagle zaczelo leciec, to myslalam, ze do kibelka nie zdaze :P