potrzebuje pomocy osob kreatywnych

musze przygotowac biografie...i fajnie by bylo to urozmaicic w jakis sposob....jest to zadanie na studia jezykowe wiec moze macie jakies pomysly zeby to nie bylo nudne ze stane i bede gadac...moze jakies zadanie czy cos innego przygotowac? dodam tylk oze mam czas do jutra :P

i w jakiej formie masz to przygotować (ile czasu, jaka widownia itp.)??

Voltaire, jakies 10 osob :) forma dowolna, mam ich po porstu zainteresowac...zaskoczyc....itd. a czasu moge miec ile chce no ale tak w granicach rozsadku wiec jakies pol godzizny

Rozumiem, że chodzi o samą biografię, a nie jakąś analizę twórczości czy myśli. Może przygotuj sobie jakieś prowizoryczne przebranie - np. perukę, kajdany na moment opowiadania o więzieniu itp. Albo mapę Europy na której w trakcie opowieści będziesz pokazywać miejsca gdzie przemieszczał się bohater - dla przyciągnięcia uwagi, wiadomo, że każdy sam wie gdzie jest bastylia i jak wyglądają kajdany, ale takie rekwizyty przykuwają uwagę (albo puść po ludziach książki Woltera, żeby sobie oglądali). Tudzież zorganizuj wypowiedź, jako biografię umysłową - tj. opowiadaj, z czym/z kim i kiedy zetknął się umysł Woltera i jak się to na nim odcisnęło - popierając cytatami z dzieł (chronologicznie) - dla zobrazowania możesz narysować jakiś, nie wiem, np. mózg i w trakcie wypowiedzi dorysowywać te poszczególne osoby które wywarły wpływ na Woltera. Ważne jest, żeby przemawiać do wielu zmysłów słuchaczy - wbrew nazwie, nie tylko do słuchu. Warto ich też zaangażować, tj. np. rozdać na karteczach wymowne cytaty z pism Woltera i poprosić o dopasowanie ich do okresu w życiu pisarza (na podstawie tego, co dowiedzą się od Ciebie o rozwoju poglądów Woltera w poszczególnych etapach jego życia) - wtedy słuchacze zaczną sami kojarzyć tworzyć sobie w myśli jakiś spójny obraz. I tyle mojej kreatywności :(

wow!! dzieki :D natchnelas mnie :D z tym mozgiem jest dobry pomysl zeby dopisywac :) tylko jutro troche pozno sie robi ;/ no ale moze jeszcze na cos tam wpadne albo znajde resztki sil zeby cos zreazlizowac z tych rzeczy ktore napisalas....jesli bys miala jeszcze jakies pomysly to chetnie poczytam :D

dziękuję za uznanie :) Szkoda że nie umiem popisać się kreatywnością we własnej pracy. Powodzenie i do roboty.