Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bonsaiiiiii

znajomość internetowa,,,a rzeczywistość...

Polecane posty

Gość bonsaiiiiii

poznałam chłopaka na portalu, najpierw rozmawialiśmy wirtualnie a teraz przeszliśmy na tel. jak usłyszałam jego głos to sie załamałam,,,tragedia,,,jak myslicie czy jak mam teaz takie odczucia to jest sens sie z nim spotykać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najlepiej znajomości internetowe jak najszybciej przełozyć na real, głos o niczym nie świadczy:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonsaiiiiii
masz racje....ale chłopak ma 182 wzrostu i jest taki niczego sobie a głos :( taki pipkowaty.....wrrrrrrrrrrrrr oduczcie mnie tego ,ze nie ma ideałów....w życiu nie znajde nikogo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE PODAM ŹRÓDŁA
Popatrz na Marka Niedźwiedzkiego :) Z całym szacunkiem dla niego, urodę ma wybitnie radiową, za to głos :) eh ten głoss :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonsaiiiiii
a tu raczej odwrotnie....głos do kitu a uroda chyba okej....ale naprawde jak go usłyszałam w słuchawce to cała fascynacja opadła :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja pierdziu a ile Ty masz lat 15nascie żeby oceniać kogoś po głosie?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonsaiiiiii
własnie nie ....jestem już stara,,,i nie umiem sobie poradzić z tym :( jedna rzecz która mi sie nie spodoba moze zadecydować o tym zebym się z kimś nie spotykała.....to chyba klątwa rodzinna 0 bede stara panną....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NIE PODAM ŹRÓDŁA
może szepcząc nie będzie taki pipkowaty:) Na głos wpływ mamy niewielki, może nie warto skreślać od razu? ps. Mam kolegę wieloletniego , z urody - brzydal :), głos - tragedia :), a seksowna bestia jest, ze hej Wszytkie koleżanki w pracy ma obłaskawione - i starsze i młodsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
każdy ma prywatne kryteria oceny atrakcyjności, skoro kobieta zwraca uwagę na głos, to z pewnością będzie ja irytować. dla mnie sposób mówienia to jedna z wazniejszych rzeczy odbioru człowieka, nawet garłate koleżanki z pracy tracą w rankingu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijk
a poza tym telefon tez moze znieksztalcac glos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonsaiiiiii
nie aż tak....to był głos chodziutkiego chłopca... :( taki bez jajeczny :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonsaiiiiii
nie wiem co zrobic :/ ale ja głupia ...czemu tak mam :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
możesz sie spotkać, pzrecież to Cię do niczego nie zobowiązuje, ale szczerze powiedziawszy wydaje mi się, że to jest duza przeszkoda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonsaiiiiii
dziwna sprawa.....a może to nie jego zdjęcie??:/ ale sprawdzałam na wielu innych portallach i ma to samo.. ehhhh spotkam się moze jakoś lepiej wypadnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijk
"a poza tym telefon tez moze znieksztalcac glos" pierwsze słyszę, a rozmawiam z ludźmi telefonicznie od ponad 20 lat " no to malo rzeczy w zyciu slyszalas... moj przyjaciel ma przez telefon boski glos - bardzo meski, a rzeczywistosci to juz nie jest to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przez telerfon jest inny glos
Przez komorkowy moze byc inny , przez stacjonarny nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhhhhhhheeeeeehhhhh
no... jasna sprawa. spotkaj sie z nim i zapomnij o tym co bylo... najlepiej jest zwalic wine na kogos innego... w koncu wtedy bedzie to jego klopot, nie??;) aha.... paznokcie juz obcielas?? wiesz, zeby go nie poorac za bardzo... żal mi tylko chlopakow....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w wielu przypadkach jestesmy niewolnikami zmysłów niestety a słuch jest zmysłem...Mamy jednak do tego prawo i nie ma tu potrzeby sie zmuszac do kontaktu. Ja sie od tego na szczescie odciąłem i wynika to ze złamania stereotypów. Czasem lepiej zaczynac od znajomosci, przyjaźni,seksu czy sympatii niz od razu liczyc i szukac big love

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonsaiiiiii
macie racje....najbardziej mnie przeraża to ,ze mam 28 lat i kieruje sie takimi rzeczami....chyba jeszcze nie dorosłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonsaiiiiii
byłam i już wiem :)teraz to i moja rada - spotykajcie sie od razu !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karla21
ja swojego przyszłego męża poznałam przez internet....na początku też wydawał się dziwny....co do głosu od razu mi się spodobał:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szmarkulata
bonsaii :) heh mam tyle samo lat i tez mam penfrienda , ale z nas zgredliwe panule ale az tak fatalny byl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bonsaiiiiii
szmarkulata :) wiem to straszne... powiem Ci jak było : koleś na zdjęciu wyglądał zajebiście- taki dojrzały mężczyzna, bardzo przystojny itd. spotkalismy sie - widzę go tak : wysoki , dobrze zbudowany, bardzo zadbany, super perfumy, ładnie z gustem ubrany słyszę go: głos zupełnie nie pasujący do niego, smiech to już w ogóle porażka, zachowanie chłopca z liceum, kujonika ... ogólnie jest bardzo ogarnięty zyciowo ale nie wiem jak to zrobił....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×