Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość barcia

omdlenia położeniowe

Polecane posty

Gość barcia

Witam Dwa dni temu obudziłam się i strasznie kręciło mi się w głowie w pozycji leżącej, bardzo się przestarszylam , nie mogłam odchylić głowy do tyłu bo miałam wrażenie że mdleję . poszłam do neurologa i podczas wizyty stwierdził że jest to ucisk na tętnicę szyjną , moje pytanie jest takie : czy ktoś z Was to miał ijakie brał leki.... dodam również że w czerwcu miałam wypadek, pan wjechał mi w tył auta i po przez dwa dni bolał mnie kark ,następnie zaczęły się epizody z omdlewaniem,zdarzało się to zupełnie nieoczekiwanie...i teraz to ... Błagam pomózcie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hm...poważna sprawa:( a ten neurolog nic po za tym nie powiedział? nie dał leków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barcia
dostałam leki ale mam wrażenie że nie dzialają vicebrol,polvertic,milgamma i jakieś psychotropy ale tego nawet nie ruszę , bo mam małe dziecko...:(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
idż do innego neurologa ,zobacz co on ci powie. myślałam ,że takie uciski usuwa się opercyjnie...hm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajdz sobie swojego faceta
miligamma to wit B, ja na nie bardzo źle reagowałam. na to farmakologicznie niewiele zrobisz, propobuję wizytę u innego neurologa a także u rehabilitanta, być może masz jakiś uraz, z którego da się wyprowadzuić ćwiczeniami. oczywiscie musisz miec RTG odcinka szyjnego, dobrze zrobić TK głowy czy to nie uraz głowy, a także dopplery, żeby wiedzieć, w którym dokładnie miejscu uciska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barcia
Dziekuję bardzo za zainteresowanie, siedzę właśnie i wyć mi się chce... przez te objawy nabawilam się ostrej nerwicy...badalam juz wszystko serce , tarczyce ,morfologia itd.wszystkie badania były ok.az wreszcie skojarzyłam to z wypadkiem...lekarz powiedział że przejdzie po pierwszej dawce leku...niestety nie widzę poprawy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajdz sobie swojego faceta
no bo jak to po urazie, to raczej chemią się nie wyleczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgghghhfhghf
Jak to jest zemdleć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajdz sobie swojego faceta
nigdy w życiu nie zemdlałam. właśnie, jak to jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barcia
Chyba lepiej tego nie wiedzieć...robi się ciemno w oczach i za chwilę już nic nie pamiętasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hmm nie wiem jak pomóc
Miałam też niedawno zawroty głowy przy zmianie pozycji ciała, gł. przy kładzeniu się i bałam się, ale na szczęście nie na tyle, by zemdleć. Naczytałam się sporo o tym w Internecie, na szczęście przeszło mi to po kilku dniach. Nie wiem, ale u mnie mogło mieć to coś wspólnego ze stresem i nerwami. Ale taki ucisk np. na kręgi szyjne też jest możliwy. Tak jak pisali wyżej zrób sobie prześwietlenia, może też jakiś kręgarz Ci pomoże?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barcia
jak mozesz to napisz mi jak to się u Ciebie zaczęło ,może to spr , nerwów...juz zastanawiam się czy nie mam jakiegoś spięcia newrowego,bo to również zasugerował lekarz ,a w tamtym tygodniu przeżyłam bardzo duzy stres...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barcia
co miałaś na myśli pisząc że źle reagowalaś na miligamme?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajdz sobie swojego faceta
miałam duszności i zawroty głowy. ale ja nie z tego powodu brałam miligamme. bardzo, bardzo źle się po tym poczułam, jak to wzięłam i zaczęło działać. raz wzięłam i dziękuję bardzo. ale niektórzy tak po prostu reagują na to, u ciebie nie musi nic być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barcia
no własnie mi się tak zrobiło ,jestem jakaś otępiała,lepiej się czulam jak tego nie brałam , dzisiaj umówilam się z drugim neurologiem i zobaczę co powie...Pozdrawiam i dzięki za odp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barcia
Witam to znowu ja ...dziewczyny ja już wariuje , chyba popadłam w depresję, byłam u drugiego neurologa , kazał mi odrzucić leki i nie stwierdził żadnych odchyleń....wczoraj położyłam się na plecach i o dziwo nie kręciło mi się już w głowie, ale za to jak wstawałam to miałam niezłą wirówkę , ja już nie daję rady myślę o dziwnych rzeczach typu żeby to zakończyć...ech... Mam bardzo kochającego męża i synka 3 latka ,nie mogę już znieść że się ze mną męczą...dodam że okres mi się spóźnia już 2 tyg...może to jakiś zasrany przedłużający się PMS....juz nie wiem przepraszam że zamęczam Was swoimi problemami , ale juz nie wiem do kogo mam się zwrócić Robilam testy i nie jestem w ciąży... Brak mi sił.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znajdz sobie swojego faceta
a miałaś w końcu TK głowy i RTG szyjnego odcinka? koniecznie wyciągnij skierowanie, jeśli miałaś uraz głowy to TK powinni Ci zrobić, bo może coś tam się dzieje? a RTG to jak polecisz nawet do lekarza pierwszego kontaktu że Ci kark zesztywniał, boli i takie tam, to od razu Ci da, a nawet prywatnie to jest koszt jakieś chyba razem z opisem 100 zł łącznie odcinek szyjny i piersiowy. koniecznie to sprawdź! a druga rzecz - nie masz niedoboru wapnia? on może dawać takie objawy. może pobierz sobie jakiś suplement z wapniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barcia
hej wielkie dzięki za odp. Miałam robione rtg odcinka szyjnego wynika z niego że mam trochę za bardzo wyprostowaną lordozę szyjną...ale nie jest to uraz który by dawał takie objawy...dzisiaj byłam u jeszcze jednego lekarza, pani doktor stwierdziła że mam jakieś ropniaki w uszach i prawdopodobnie zrobił się naciek na nerwy , całe gardło zawalone ropą ja w ogóle tego nie skojarzyłam ,ale jak zaczęły się objawy to miałam katar i wydawało mi się że to od kataru, potem trochę bolały mnie uszy...wypisała antybiotyk i chciała dać zastrzyk w kark ze sterydów ,ale stchórzyłam...Boże mam nadzieję że mi to pomoże.... Jeszcze raz Wieeeeeelkie dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×