Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość doniaa125

Nimfomania?

Polecane posty

Gość doniaa125

Hm, wiem, że nimfomania jest chorobą. mam 16 lat, jestem z chłopakiem 1,5 roku, współzyjemy od 6 miesięcy. Wiem, że może się to wydawać , że jestem na to za młoda, ale chcąc korzystać z życia [jeśli w ogóle można to tak nazwać. ;/] zrobiłam to z nim, na poczatku nie spodobało mi się to zbytnio, ale teraz... potafię to robić dzień w dzień, a nawet kilka razy dziennie, i nigdy nie jest mi mało.. czasem gdy wstaje, aż mnie 'nosi' mam taką ochotę, czy to jest normalne? może to burza hormonów, czy może jestem jakaś nie normalna? Prosze o rzetelne odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Michał Anioł
Tak, jest to normalne. Uprawiaj seks kiedy tylko masz ochote i nie przejmuj sie ramami, jakie narzuca zakompleksione otoczenie. Z drugiej strony 1 raz tygodniowo miałby być OK, a 5 razy dziennie nie? Ciesz się seksem ile możesz. Za iles tam lat temperament sam się przyhamuje: dzieci, praca , obowiazki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyspiarz
To jest choroba ale raczej nieuleczalna. Czesto nimfomanki pracuja jako prostytutki bo tylko w ten sposob moga sie zaspokoic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajsza114
JESZCZE DOJRZEWASZ I STAD TE POBUDKI BZYKAJ SIE ILE WLEZIE BEDZIESZ MIALA CO OPOWIADAC WNUKOM A NIMFOMANKA NIE JESTES TO CI SIE UNORMUJE SAMO-POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Silne podnieceni utrzymujące się przez jakiś czas, to rzecz normalna. Gdy zaś utrzymuje się ono przez okrągły rok, to już jest pewien problem. I nie chodzi o to czy jest to normalne czy nie, ale to staje się uciążliwe, kłopotliwe, niekorzystne. Seks z jednym, wiernym partnerem jest bezpieczny, więc raczej niewiele Ci grozi. Natomiast silny popęd seksualny, połączony z poszukiwaniem nowych partnerów, niesie z sobą ogromne ryzyko zarażenia się jedną z wielu chorób przenoszonych drogami płciowymi. Poza tym, raczej nikt w takim wypadku nie szuka dojrzałych, świadomych, wolnych partnerów, co musi budzić zastrzeżenia natury moralnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak i 15 lat i zaczęła sex, eh i weź tu nie martw się majać nie spełna 20 lat o swoje przyszośćo to kto bedzie pracował ( O ILE) na twoja emeryture, no ale to twoja sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krogulin
taaa wnukom bedzie opowidać że sie bzykała, puknij ty sie w czoło...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Silne podnieceni utrzymujące się przez jakiś czas, to rzecz normalna. Gdy zaś utrzymuje się ono przez okrągły rok, to już jest pewien problem. I nie chodzi o to czy jest to normalne czy nie, ale to staje się uciążliwe, kłopotliwe, niekorzystne. hmm wobec tego co piszesz ja mam problem, moje podniecenie utrzymuje sie przez okragly rok, juz jakies 12 lat :D i wiesz co, dobrze mi z tym ;) ( Jeden partner, niezmiennie ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
„hmm wobec tego co piszesz ja mam problem, moje podniecenie utrzymuje sie przez okragly rok, juz jakies 12 lat i wiesz co, dobrze mi z tym A myślisz, ze alkoholikowi źle jest z alkoholem :-)? A tak poważniej. Trzeba by zdefiniować, co oznacza w Twoim przypadku silne podniecenie. Ja użyłem tego określenia w odniesieniu do tego, co pisała autorka wątku, że ciągle się jej chce. Jeśli zaś Tobie również ciągle się chce, to muszę powiedzieć, że ja bym nie chciał tak funkcjonować - dzień w dzień, przez 12 lat. Bardzo tęskniłbym za jakimiś okresami spokoju :-). Pozdrawiam cieplutko,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość doniaa125
Ostatnio próbujemy anala i jest super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naprawdę to nie ja
a nie gubisz potem "kartofelków"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kotku, z analem bądź bardzo ostrożna. Pupcia nie została zaprojektowana do penetracji. Możesz mieć z nią poważne problemy w późniejszych czasie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpuść sobie anal. Pęknie Ci zwieracz czy jak to tam i będziesz niekontrolowanie srała do worka przyklejonego na brzuchu. Ja miałam podobnie obecnie mam 18 lat. Jesteśmy razem 3 lata. Przez pierwszy rok dochodziło nawet do 7 razy dziennie. Po roku troszkę przystopowaliśmy. Teraz tak co drugi dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma reguły w tych sprawach ja jestem mężatka od 4 lat i mam sex z mężem kilka razy dziennie. Obydwoje jesteśmy bardzo aktywni i mamy duże temperamenty. I anal jest super i jak słyszę ze zwiernik pęknie to naprawdę takie bzdury ludzie opowiadacie ze aż śmiech bierze. Każdy robi to co lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maaarta04
Chetnie porozmawiam z innymi osobami dotkniętymi tym problemem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Halo Maaarta04, Ja w dopiero w wieku około 35 lat zrealizowałam, że mam bardzo intensywne podejście do seksu. I to takiego zdecydowanie odbiegającego od tzw. normalnego seksu. Chciałabym wymienić się refleksjami na ten temat. Pozdrowienia. Magda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekam na Twoja opowieść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Śmiech ogarnia! Dwóch napaleńców wymienia się doświadczeniami podając się za kobiety ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej 14:47. Kim jesteś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×